Witam.
Od dwóch dni posiadam XT125R 2007r. Zanim pojawił się problem elektryka w pełni funkcjonowała, całe oświetlenie, rozruch itp...
Jadąc przez las XT nagle zgasł, tak jakby odcięcie zapłonu. Po tym fakcie zupełny brak reakcji gdy wciskam rozruch, światła się nie palą i nic nie działa. Na szczęście da się go odpalić z kopniaka. Wtedy po chwili zaczynają palić się światła ale widać że nie na maxa, jakby napięcie było mniejsze niż powinno. Kierunki nie działają wcale, aczkolwiek dwa razy zadziałały ale migały innym tempem niż powinny. Akumulator ma 12,82V.
Nie mam pomysłu co to może być gdyż to moja pierwsza maszyna...
Brak zasilania...
-
- Czyścioch
- Posty: 3
- Rejestracja: 06 wrz 2014, 18:37
- Motocykl: YAMAHA XT125R
- mlody
- Po kostki w błocie
- Posty: 351
- Rejestracja: 10 paź 2013, 11:13
- Motocykl: XT600K 3TB '91
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Brak zasilania...
Sprawdź bezpieczniki. Wygląda tak jakby akumulator był odłączony.
-
- Czyścioch
- Posty: 3
- Rejestracja: 06 wrz 2014, 18:37
- Motocykl: YAMAHA XT125R
Re: Brak zasilania...
Ok. Dzięki. Faktycznie bezpiecznik. Niepotrzebnie rozebralem połowę motocykla, aż mi głupio. Tylko ciekawe jaki powód spalenia go... A jaki powinien być? Bo siedział 15 a z tego co czytałem to chyba 10 powinien być...