Witam.
Z racji tego że zakupiłem yamahe XT 125 dość niedawno (prawko kat. B zorientowani wiedzą o co chodzi) mam dylemat dotyczący oleju. Instrukcja do yamahy xt 125 przewiduje olej 10W30 (nie podane jest czy to mineralny, półsyntetyk czy syntetyk). Trochę poczytałem i wiadomo że polecany jest olej 10W40 (półsyntetyczny, syntetyczny). Z racji tego zainteresował mnie temat oleju Orlen Platinum. Dostępny jest Orlen Platinum Półsyntetyczny 10w40, a mnie interesuje syntetyczny no i własnie jest tylko 10W50. Poczytałem trochę o tych oznaczeniach i wynika że ta właśnie 50 jest dobra na wysokie temperatury, ale powoduje że olej jest gęsty w normalnej temperaturze w porównaniu do 40. Moje pytanie jest następujące czy tak gęsty olej zostanie bez problemu przepchany przez pompę olejową w moim motocyklu? Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedz.
Olej do yamahy xt 125
-
szaol20
- Czyścioch
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 cze 2014, 21:34
Re: Olej do yamahy xt 125
Witam.
Pisze ten post ponieważ chciałbym się podzielić wrażeniami po zmianie oleju, a jest co opisywać.
Jak wiecie posiadam Yamahe xt 125 x. Korcił mnie temat olejów ponieważ lubię dbać o swój sprzęt, a silnik i olej w nim się znajdujący to rzecz najważniejsza. Pomimo dużej gamy olejów zdecydowałem się na Orlen (YAMAHA poleca mona poczytać) Platinum 4T 10w40 półsyntetyczny (API: SM, JASO: MA/MA2). Nadmienie tylko że motocykl posiadam od połowy Lipca, i poprzedni kupujący twierdził że wymienił w nim olej. Najważniejsze jest dla mnie to co nastąpiło po zmianie oleju. I tu miłe zaskoczenie: silnik znacznie ucichł, równiej pracuje, biegi przestały zgrzytać, wchodzą jak po maśle, silnik przestał szarpać, zyskał na mocy (ta sama trasa pokonywana i mniej mieszania biegami po górki). Dodatkowo motocykl nabrał wigoru, przed wymianą ciężko było osiągnąć 90km/h nie mówiąc o 100km.h, po zmianie sytuacja się tak zmieniał że jestem w szoku, prędkość 90-100km/h nie stanowi teraz problemu. Nie chce tu wprowadzać żadnej reklamy oleju Orlen ale po prostu stwierdziłem że warto opisać wrażenia po zmianie oleju. Każdy i tak zaleje swoją maszynę tym czym będzie uważał za stosowne
Dodam tylko że cena oleju Orlen Platinum 4T 10w40 to AŻ 27zł/L.
LwG
Pisze ten post ponieważ chciałbym się podzielić wrażeniami po zmianie oleju, a jest co opisywać.
Jak wiecie posiadam Yamahe xt 125 x. Korcił mnie temat olejów ponieważ lubię dbać o swój sprzęt, a silnik i olej w nim się znajdujący to rzecz najważniejsza. Pomimo dużej gamy olejów zdecydowałem się na Orlen (YAMAHA poleca mona poczytać) Platinum 4T 10w40 półsyntetyczny (API: SM, JASO: MA/MA2). Nadmienie tylko że motocykl posiadam od połowy Lipca, i poprzedni kupujący twierdził że wymienił w nim olej. Najważniejsze jest dla mnie to co nastąpiło po zmianie oleju. I tu miłe zaskoczenie: silnik znacznie ucichł, równiej pracuje, biegi przestały zgrzytać, wchodzą jak po maśle, silnik przestał szarpać, zyskał na mocy (ta sama trasa pokonywana i mniej mieszania biegami po górki). Dodatkowo motocykl nabrał wigoru, przed wymianą ciężko było osiągnąć 90km/h nie mówiąc o 100km.h, po zmianie sytuacja się tak zmieniał że jestem w szoku, prędkość 90-100km/h nie stanowi teraz problemu. Nie chce tu wprowadzać żadnej reklamy oleju Orlen ale po prostu stwierdziłem że warto opisać wrażenia po zmianie oleju. Każdy i tak zaleje swoją maszynę tym czym będzie uważał za stosowne
Dodam tylko że cena oleju Orlen Platinum 4T 10w40 to AŻ 27zł/L.
LwG