Kurol - bardzo Cię przepraszam.
Dzisiaj jeszcze popatrzyłąm dokładnie podczas wyjazdu oraz w garażu i okazuje się, że rolki i ślizg łańcucha nie ma w wpływu na linię przebiegu łańcucha - rolka i ślizg chowają się "wewnątrz przebiegu łańcucha" oraz koło nie ma aż takiej amplitudy żeby to miało wpływ - chodzi w mniejszym zakresie - więc rysunki są całkowicie nieoddające rzeczywistości.
Jeszcze raza sorry - stawiam flaszkę przy najbliższym spotkaniu.
Napięcie łańcucha nanępeowego.
- kurol
- Po kostki w błocie
- Posty: 303
- Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
- Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
- Lokalizacja: Krakow
Re: Napięcie łańcucha nanępeowego.
Ok.
Wodki i pacierza nie odmawiam
Wodki i pacierza nie odmawiam

- Gacek
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 4299
- Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
- Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
- Lokalizacja: SB
Re: Napięcie łańcucha nanępeowego.
Mallory - nie wiem jak w twoim typie ale w moim mają wpływ bo napinają łancuch i chronią pewne elementy ramy i airbox aku
.
Jak bym nie posiadał rolek to kieta spadała by mi przy kazdym prawym ciasnym nawracaniu z slajdem a przy dobiciach po locie airbox z aku tez by był szybko w strzepach .

Jak bym nie posiadał rolek to kieta spadała by mi przy kazdym prawym ciasnym nawracaniu z slajdem a przy dobiciach po locie airbox z aku tez by był szybko w strzepach .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
- kurol
- Po kostki w błocie
- Posty: 303
- Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
- Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
- Lokalizacja: Krakow
Re: Napięcie łańcucha nanępeowego.
Wczoraj wymienialem zebatke z tylu na wieksza.
Poniewaz nikogo w poblizu nie bylo zeby mi zawieszenie dociazyc przy sprawdzaniu naciagu lancucha posluzylem sie malym pasem transportowym.
Przewloklem go przez tylna rame i obrecz kola a potem napialem tyle by wszystkie trzy punkty byly w linii.


Poniewaz nikogo w poblizu nie bylo zeby mi zawieszenie dociazyc przy sprawdzaniu naciagu lancucha posluzylem sie malym pasem transportowym.
Przewloklem go przez tylna rame i obrecz kola a potem napialem tyle by wszystkie trzy punkty byly w linii.

