Dziękuję Panowie za wszelkie sugestie.
Jak będę miał w przyszłości zdjęty dekiel,to zobaczę jaki mam ten kosz sprzęgłowy i zębatkę na wale,według sugestii Artura
Dodatkowo,ostatnio upuściłem motocykl na tylnej sprężynie, oraz 1 cm wsunąłem lagi w półki,więc przód siedzi niżej.Może to przez to,jak pisze Pawlo.
Jak przednia zębatka wyzionie ducha,to spróbuję wrzucić zębatkę o jeden ząb mniejszą.Tę obecną mam wklejoną.
Zobaczę czy się poprawi.Ogólnie to nie jestem zwolennikiem popisywania się jazdy na tylnym kole.Ale ,że ostatnio więcej zacząłem jeździć w terenie,to nie raz przydaje się szybkie poderwanie koła.
Dodatkowo,jak wrócę pamięcią,do mojej Jawy 350TS

,to ona bardzo lekko wchodziła na tylne koło.Ale ona miała o połowę mniej mocy i momentu obrotowego.Więc,naturalne że zacząłem się zastanawiać dlaczego XT z mocą i momentem o połowę większym tak opornie wdrapuje się na tylne koło.
Wczoraj znalazłem ,tylną starą zębatkę od tej Jawy.No i

.Ona ma 52 zęby.Przednia o ile pamiętam miała 15.No nieźle.Pewnie dlatego byłą taka zrywna.
Jeszcze takie pytanie.Czy jeśli tak by zsynchronizował ten drugi gaźnik,aby ta druga przepustnica uchylała się wcześniej,niż to przewiduje instrukcja,to czy poprawi się dynamika? Czy oprócz wyższego spalania,pojawią się jakieś inne
ZŁE skutki uboczne,w postaci strzelania,szarpania przegrzewania,dławienia,ksztuszenia itp,?
Czy ten gaźnik ma być tak ustawiony jak mówi serwisówka,dla miękkiej i ekonomicznej pracy silnika,jak pisze Tygrys.