Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grzesiek21
Lubiący błoto
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2010, 22:30
Motocykl: Yamaha XT 600 1VJ
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Post autor: Grzesiek21 »

Witam,
mam parę pytań, mianowicie:

1. Czy jest jakaś możliwość ściągnięcia pokrywy zaworów bez ściągania silnika z ramy?
2. Czy jeśli zmieniałem ostatnio uszczelkę pod głowicą (ma przejechane 10km :P) to muszę kupić nową, jeśli sciągnę również głowice?
3. Czy po spotkaniu tłoka z zaworami, na niskich obrotach, jest możliwość, że po ustawieniu rozrządu, silnik nadal będzie pracował tylko już nie z tą mocą - ale odpali ? (Gdzieś na jakimś forum wyczytałem, że koleś przejechał 1000km po spotkaniu tłoka z zaworkami).
4. Motocykl przed padnięciem, stukał strasznie z okolicy rozrządu, na wysokości zaworów, jak wygląda sytuacja, gdy rozrząd przeskakuje tylko o jeden ząbek ? Motocykl odpali, ale nie będzie miał już takiej mocy? Bo mój normalnie odpalał i mocy mu nie brakowało, tylko ten cholerny stukot :)

Pozdrawiam i mam nadzieje że nie zamęczyłem :)
Obrazek

Yamaha XT 600 Tenere 1986r.


Obrazek http://banasportfolio.eu
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Post autor: Gacek »

1 tak ( w moim jest taka opcja )
2 tu mogę tylko teoretyzować ale wydaje mi się że niekoniecznie , dlatego ze rozmawiałem z człowiekiem biegłym w temacie który robił takie rzeczy (wynikało z relacji)
3 ,4 trudne pytania Grzesiek zadajesz :cry: to jak wróżenie z kart trochę przypomina - stary wez się porzadnie za temat bo inaczej bedziesz wiecznie do tego dopłacał :shock: naprawdę :| moim zdaniem szkoda ciebie wysiłku jaki w to wkładasz i kasy którą w ten sposób topisz bo inaczej tego nie nazwę :cry: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
Grzesiek21
Lubiący błoto
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2010, 22:30
Motocykl: Yamaha XT 600 1VJ
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Post autor: Grzesiek21 »

No Gacek masz rację :)
Tylko ja mam takie duże ADHD jeśli chodzi o motocykle, a pieniędzy mało :P
I tak w kółko maciejów coś siada przez to, że zamiast poczekać, kupić i wymienić, to ja wsiadam na motor,
z myślą, może jeszcze nie siądzie, da rade :)

Pozdrawiam
Obrazek

Yamaha XT 600 Tenere 1986r.


Obrazek http://banasportfolio.eu
Awatar użytkownika
Pawlo
Moderator
Posty: 2501
Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Post autor: Pawlo »

Przecież z tego co pamiętam, to dopiero co wymieniałeś rozrząd, bo miałeś taką samą sytuację, tak? Więc jakim cudem tłok znowu pocałował zawory? Tak jak Gacek napisał, studnia bez dna ;) Jeśli chodzi o zawory to nie robiłbym sobie nadziei, jak tłok faktycznie w nie uderzył to powinny się wygiąć, albo chociaż zostawiły ślad na tłoku. Jeśli tylko tłok oberwał delikatnie to da się jeździć. W poprzednim moto zrobiłem nieświadomie (dzięki poprzedniemu właścicielowi) 3kkm na takim dziwnym tłoku:
http://p1.bikepics.com/pics/2011/02/21/ ... 34-800.jpg :)
Rozbierzesz to będziesz pewny w 100% :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Grzesiek21
Lubiący błoto
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2010, 22:30
Motocykl: Yamaha XT 600 1VJ
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Rozbieranie XT'ka, parę pytań

Post autor: Grzesiek21 »

Tak, robiliśmy z Jackiem (pisior.18) przekładkę głowicy.

Tylko tego cholernego łancuszka rozrządu nie wymienialiśmy, z przyczyn wiadomych - brak funduszy :)
I teraz mam to na co zapracowałem.

Pozdrawiam
Obrazek

Yamaha XT 600 Tenere 1986r.


Obrazek http://banasportfolio.eu
ODPOWIEDZ