Strona 2 z 2

Re: filtr powietrza mokry-gabkowy (przeróbka)

: 18 gru 2011, 12:55
autor: grunder
A więc tak, swojego czasu jak startowałem w MX, te w sprayu szybko się kończyły i trzeba było pracować nową metode nasączania filtra.

Zecydowałem się kupić własnie taki baniak( Nie polecam Castrola, z filtra się leje), olej ma być taki że ma idealnie wchłonąć i nie przepuszczać pyłu. Najbardziej pozytywne wrażenie było u oleju firmy Putoline.

Jak nasączać? Zdejmujesz tą gabkę z zabezpieczenia i albo go pryskasz przez taką bańke po sprayu do mycia szyb, albo lejesz po nim olej, poczym wyciskasz i to co zostaje z powrotem do bańki. 1L wystarczył mi na rok.

Najbardziej praktykowałem metode tą pierwszą z sprayem, bo miałem olej Putoline. Jest on niebieski i zajebiście lepki, spryskałem, potem założyłem rękawiczki ( te ze stacji benzynowej, te przezroczyste) wsmarowywałem olej, poczym zostawiałem na dworzez przez 2h.

Efekt, niebeiski filtr, mocno nasączony.

Jeżeli jeździsz po terenie pełnym kurzu co 1 maks 2 jazdy, musisz prać filtr i ponownie smarować. Wszystko po to aby zachować silnik w idealnej kondycji.

Jak prać? Ludwik ciepła woda i jedziem. Suszyć naturalnie na słońcu, żadna suszarka.

Pzodrawiam.

Re: filtr powietrza mokry-gabkowy (przeróbka)

: 06 lut 2012, 09:45
autor: yadam
witam,odswieze temat bo czas na wyprzedaze. starczy jeszcze na zrobienie 8szt filtrow.
http://allegro.pl/polini-gabka-do-filtr ... 58718.html