Kupiłbym sobie fulla ale w xt 600 jest to, ze praktycznie mozna jezdzic bez remontow, malo pali i wgl.. Fulle z tymi remontami to mnie przerażają...
Nie stać mnie na żadne stroje, moj stroj ogranicza się do glanów , kasku, i przymaławej zbroi za 100zł. xd
Jak zaczne sam na siebie zarabiac bez zastanowienia przesiadam sie na jakiegos wr 450, lub fulla crf 450.
Możecie wysmiac ze to za silne.. Jezdzze na xt i mozecie wierzyć czy nie, dla mnie sie juz staje za slaby... Jeżdzę od małego i jestem pewny w 100% ze dalbym se rade z crf. Jeździlem na crf od kumpla i zakochalem sie w stawianiu na koło bez wysiłku.
NO to sie rozpisałem...
