Strona 2 z 2

Re: Stukot silnika

: 01 lip 2010, 20:42
autor: klosio3
Robilem u mechanika w Rzoborzu tj. k. Przeworska
robocizna nie mam pojecia ale mysle ze 150, a czesci on zamawial ;P

Re: Stukot silnika

: 02 lip 2010, 12:36
autor: terenowiecc
1,8k wydaje mi się dużą kwotą za remont samej góry.
Kwestia kosztów regeneracji głowicy i robocizny. Tłok+szlif to koszt 350-800zł - w najtańszej opcji tłok TKRJ, w najdroższej oryginał. Ja najprędzej zakupiłbym TKRJ, u Maziego siedzi i jest cacy, u Paskala siedzi i też jest ok, a jakbym miał kupować Wossnera za 6 baniek to bym chyba wolał kupić oryginał (z tego co Paskal mówił to w aso Yamahay oryginalny tłoczeń do XT kosztuje ok. 700zł).
Nie mniej jednak masz zrobione i pewne moto, teraz tylko cieszyć się z użytkowania :D

Re: Stukot silnika

: 02 lip 2010, 21:48
autor: klosio3
ale wylicze Ci to tak jak ja liczylem...
400 regeneracja
100 olej
lancuszek rozrzadu D.I.D'a 200-250
robocizna 150 - juz masz prawie 1000 zl
pozniej doszly uszczelki, tlok wossnera
i jeszcze cos "dłubał" i wymienial w dolnej czesci silnika
No ale najwazniejsze ze motorek elegancko smiga :D
PS. mialby ktos z was do sprzedania gorny slizg łańcucha na wahaczu ?? bo nigdzie nie moge znalezc.

Re: Stukot silnika

: 03 lip 2010, 13:26
autor: terenowiecc
No racja, same uszczelki to spory koszt. Powiedz mi jeszcze jakiej firmy zawory zakupiłeś?
Co do ślizgu to ciężko go dostać. Packman może załatwić oryginał z Yamahy, ale to koszt ok 50zł więc nie wiem czy warto, lepiej dorobić z jakiegoś tworzywa imo.

Re: Stukot silnika

: 03 lip 2010, 16:26
autor: klosio3
Zawory nie wiem... ja wykladalem kase a ten gosc zamawial wszystko...
A moze wiesz od czego moglby przypasic do XT ten slizg ??

Re: Stukot silnika

: 03 lip 2010, 16:31
autor: terenowiecc
Aha, czaje.
Odnośnie ślizgu to nie wiem, trzeba by go zwymiarować i poszukać jakiegoś zamiennika/dorobić z tworzywa.
U siebie chciałem wymienić, ale jak zobaczyłem cenę to założyłem stary :twisted:

Re: Stukot silnika

: 06 lip 2010, 00:36
autor: klosio3
przynajmniej masz co zalozyc :D u mnie nie wiem jakim cudem wyje..lo go z wahacza :D zostal tylko kawalek plastiku montazowego... i obecnie nie mam nic :?
PS. a rolki sa wymienne ??

Re: Stukot silnika

: 08 lip 2010, 13:36
autor: gagasi
dzisiaj mogę zmieścić tu opis wieczorem jak znajdę chwile czasu - muszę -pomierzyć dokładnie w domu. 2 razy już dorabiałem na szybko takie tulejki - górna i dolna w mojej XT 2kf teraz zakupiłem pręt a'la teflonowy i daje do tokarza aby mi dotoczył.

Dla mnie temat na czasie :) bo akurat dorabiam po raz 3

Re: Stukot silnika

: 08 lip 2010, 21:23
autor: ogur69
teflon troche za mieki i drogi do takiego zastosowania polecam biały ertalon robiłem z niego do M72 tuleje przedniego zawieszenia i do xt500 tulejki wachacza zamiast łożysk igiełkowych dobrze znosi prace na sucho bez smarowania