Forum Użytkowników Yamahy XT

Rozumiem ze bedziesz malowal caly silnik, bedziesz go piaskowal czy szkiełkował?
Ja to planuje pomalowac cylinder głowice pokrywke na srebrno.

Silnik czyszczę specjalną szczotką drucianą zakładaną na wiertarkę łatwo schodzi, cylinder mam wypiaskowany i głowice też będę chyba piaskował (trudny dostęp) poprawiam drobnym papierem i odtłuszczanie. Podkładu stosował nie będę, aby uzyskać jak najcieńszą warstwę farby żeby łatwiej oddawał ciepło

Wstaw foty przed malowaniem i po.

Ok wstawię fotki przed i po malowaniu ale mam dylemat kupiłem czarną farbę RAL 9005 gruntoemalia dokładnie 100ml + utwardzacz i rozpuszczalnik w odpowiedniej ilości w motoryzacyjnym sklepie i tu pytanie czy nadaje się do pomalowanie silnika malował ktoś tą farbą ?

W zabytkach rade dawała zwykła olejna czarna (żeliwne cylindry)

ja pomalowałem kartery czarnym matem spray .. cyl i głowica czarny mat żaroodporny .. i wszystko jest ok nic nie schodzi

maciej82 pisze:ja pomalowałem kartery czarnym matem spray .. cyl i głowica czarny mat żaroodporny .. i wszystko jest ok nic nie schodzi

A próbowałeś przetrzeć np. Rozpuszczalnikiem?
ja też pomalowalem ale schodzi i strasznie śmierdzi i dymi jak się rozgrzeje

maciej82 pisze:ja pomalowałem kartery czarnym matem spray .. cyl i głowica czarny mat żaroodporny .. i wszystko jest ok nic nie schodzi

A próbowałeś przetrzeć he np. Rozpuszczalnikiem?
ja też pomalowakem ale schodzi i strasznie śmierdzi i dymi jak się rozgrzeje

myje chemia aktywna silnik ropowałem go , to co miało się wypalić to wypaliło , nic nie smierdzi i nic na razie nie schodzi
a czarny mat to był acrylowy

jak bym uzył nitro to napweno sie zmyje