Forum Użytkowników Yamahy XT

Pawlo pisze:Jeśli chcesz jak najmniej malować i zostać przy zielonym to ja to widzę tak: owiewka, błotnik i bak zielony, chlapacz z błotnika na śmietnik, boczki, rama i zadupek czarne, obecne naklejki na śmietnik, ewentualnie lagi czarne. Na obręcze kół zielone paski pod kolor. Dodatkowo ogarnięcie całego wydechu i coś z tego będzie Tak jak piszesz, ogarnij najpierw silnik, a później doprowadź wizualnie do ładu, zrób raz, a porządnie

No jak najbardziej pomysł mi się podoba O ile ramę pomaluje sam to boczki i zadupek będę musiał oddać do lakiernika. Ale co z silnikiem? Malować samemu, sprayować czy są jakieś lakiery, które są odpowiednie? Mówisz o naklejkach z boczków i zadupka? No wydech to kompletna popelina, nawet nie ma co komentować... Ktoś nie miał gustu...

O malowaniu silnika znajdziesz na forum. Naklejki wyrzuciłbym wszystkie, szczególnie tą ze zbiornika. Tam można dać samo okrągłe logo Yamahy lub jak dorwiesz boczki na bak to logo na boczek. Tył jak będzie czarny to może zostać nawet goły. Czasem im mniej wlep tym fajniej wygląda. Takie moje zdanie, resztę zrobisz jak uważasz

Pawlo pisze:O malowaniu silnika znajdziesz na forum. Naklejki wyrzuciłbym wszystkie, szczególnie tą ze zbiornika. Tam można dać samo okrągłe logo Yamahy lub jak dorwiesz boczki na bak to logo na boczek.

Niestety naklejki na baku są pod lakierem więc będą musiały poczekać na przypływ gotówki pod malowanie. Robota wre jak szalona:D Jak tylko mam czas to coś dłubię. Dużo nie zostało do zdemontowania

mając xt szedłem bardziej w tą stronę
xt już nie ma teraz jest i też powoli mylę o SM

tak na marginesie to jaka masz tarcze w swoim xt jaki adapter i zacisk
gdzie u kogo można wystrugać adapter pod brembo pasujący do TT 600
mam adapter ale od yzf i się rozstaw nie zgadza mocować do lagi
przerabiać czy dorabiać ?

Jeeeeeeej Remont skończony Już trochę kilometrów nawiniętych. Teraz jedynie zostało pomalować albo okleić zadupek i boczki na czarno...
Teraz wygląda tak:




Ale pojawił się problem... Dźwięk jaki wydobywa się z rozrządu jest straszny. Xt chodzi jak traktor, tak głośno że prawie zagłusza wydech... Napinacz łańcuszka na 10/12 ząbku, luzy ustawione wdg. serwisówki i nadal łupie jak diesel. No chyba, że to nie rozrząd. Na forum znalazłem, że to co zrobiłem powinno pomóc, a jak nie to widocznie taka uroda tej sztuki. Ale żeby aż tak? Jest możliwe, że u szlifierza przy robieniu głowicy coś skopali i zawory tak łomoczą?
Film to oddaje całkiem dobrze:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=2HPDJ12 ... e=youtu.be[/youtube]

Sam sobie odpowiadam... Sprawa się wyjaśniła Wystarczyło dać gęstszy olej- taki jak w serwisówce Myślę, że temat do zamknięcia. Gdyby ktoś chciał się dowiedzieć jak wsadzić szeroką felgę do tyłu do 3TB to zapraszam na PW.