Strona 2 z 3

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 07 cze 2016, 09:40
autor: michcio1985
U mnie juz od 1,5 obr zaczyna wyraźnie przygasac i zgasnie zakrecajac ją.
Teraz raz na kilka dni odkrecam o 1/4 obrotu i patrze jak sie zachowuje, mam 3,25 i jest w miare. Dzis zrobie 3,5.

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 09 cze 2016, 08:37
autor: Gacek
Ja na szybko badałem na postoju - (końcówkę mam przelot ) w moim przypadku wszystkie ustawienia do 3 obrotów powodują po prze-gazówce przy ujęciu gazu - zejściu z obrotów strzał w wydech :) .

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 09 cze 2016, 11:52
autor: michcio1985
Wpływu na strzelanie nie zauważyłem. Teraz musze cofnąć bo jakby oslabl.

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 09 cze 2016, 20:23
autor: Pawlo
Gacek pisze:Ja na szybko badałem na postoju - (końcówkę mam przelot ) w moim przypadku wszystkie ustawienia do 3 obrotów powodują po prze-gazówce przy ujęciu gazu - zejściu z obrotów strzał w wydech :) .
U mnie dokładnie tak samo, wali marchewami okrutnie. Dodatkowo im bardziej skręcone tym trudniej się wkręca, strzela już przy wchodzeniu na obroty. Mowa o gazowaniu na postoju ;)

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 10 cze 2016, 08:18
autor: michcio1985
u mnie bardzo ładnie pracuje na wolnych, dobrze się wkręca, ale te strzały przy schodzeniu są irytujące

jeszcze raz sprawdze Air cut, wygląda ok,ale może nie daje rady pod obciążeniem

na odcięciu wali mi bąkami czarnego dymu(nie mocno) i obrotomierz pokazuje trochę ponad 6tyś, czy to aby nie za wcześnie?

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 10 cze 2016, 10:24
autor: Gacek
Michcio 1985 - moim zdaniem spojrzał bym w tym wszystkim u ciebie na końcówkę wydechu tzw tłumnik .
Na fabrycznej końcówce wydechu w odniesieniu do przelotu u mnie ten piec łazi z wyższą kultura pracy przy wyższych obrotach tyle ze jakby reakcja na odkrecenie manetki jest odczuwalna "jakby dwa uderzena tłoka zostały w wydechu ".
Natomiast na przelocie niestety kręcenie tego silnika full obrotami do pewnego czasu było bezsensem bo było to takie piłowanie obrotami bez odczuwalnego skutku .Ciągłe kopanie w gaxniku i szukanie tylko od tej strony przyczyn w pewnym momencie staje się bezsensowne .
U mnie lepszym rozwiązaniem stało się wspawanie w kolektor tzw " power bomby ' tylko w moim xt to trochę w innym trybie to zadziałało :) .I generalnie nie wnosi ten patent w moim odczuciu większej mocy tylko ma wpływ na dynamikę jej oddawania 8-) .Gen wszystko jak dla mnie łazi super do chwili kiedy sprężynka odpowiedzialna za zamykanie zaworu pod wpływem temperatury nie straci swoich właściwości ;) .

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 10 cze 2016, 11:55
autor: Gacek
Zapomniałem dodać co do wysokości paliwa w komorze pływakowej - jak masz ustawiony wysoki poziom paliwa łatwo można się przekonać w bezbolesny sposób przykręcając - redukując łopatologicznie na kraniku ilość podawanego paliwa .
Często można odczuć ze silnik po takiej operacji dostaje jakby większego powera - mniej się muli :) .

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 12 cze 2016, 07:52
autor: michcio1985
To o czym piszesz występuje w kazdym motocyklu. Nawet w starej Wsce. Po zakreceniu kranika przychodzi moment że moto dostaje dobrego kopa na chwile. To ciekawa sugestia Gacek.. zeby wyczuc ten moment w Xt zgasic silnik i zmierzyc poziom:-D mysle ze będzie duzo nizszy od fabrycznego i mogą być kłopoty z odpalaniem ;-)
kiedys z nudów to zrobie, chyba ze ty juz to przecwiczyles?;-)

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 04 lip 2016, 11:30
autor: Gacek
Tak ogólnie to przydała by się przezroczysta komora pływakowa 8-) wszystko było by widoczne jak na widelcu :lol: .

Re: mierzymy poziom paliwa AKCJA ;)

: 04 lip 2016, 12:32
autor: nav
Mówisz - masz :)
Obrazek