Forum Użytkowników Yamahy XT

To przyczynę już Znasz jeszcze jest ślad po stukaniu tłoka o głowice z powoduje że nagaru wydaję mi się że winą było ni e zrobienie szlifu tylko honowanie ( tak wywnioskowałem z opisu wcześniejszego właściciela) a na jakiej oliwie Jeździłeś i co ile zmieniales?

W którym miejscu widzisz ten ślad stukania o głowice?

Olej Valvo Synpower 10W50. Przez ten okres zmieniałem w sumie ze 4 razy:
-po zakupie
-po wymianie sprzęgła +1kkm
-po powrocie z wakacyjnego wyjazdu TET (na trasie dolewka około 1,5l a potem wymiana) +4kkm
-na początek sezonu 2021 +3kkm

Muszę pogadać z kumplem, bo z tego co przekazywał mi ustnie szlif też był a to honowanie to chyba skrót myślowy. Nie mniej jednak możliwe, że spasowane było za ciasno. Mam zdjęcie poprzedniego oryginalnego tłoka bo kumpel znalazł na półce w garażu. Nie widać na nim podobnych śladów przytarcia.

Przeglądam forum i w zeszłym roku kolega miał ten sam objaw i te same uszkodzenia. Szkoda, ze filmik usunięty a kolega od roku nieaktywny na forum:

http://forum.yamahaxt.pl/viewtopic.php? ... 8&start=10

Przy okazji rozkminy nad powodem awarii przypomniało mi się, że słabo wyglądał oring na prawym deklu doszczelniający wyjście z pompy oleju. Znalazłem info na stronie Artura i obawiam się, że wygląda to u mnie podobnie - niestety zapomniałem zrobić fotki.

http://yamaha-xt600.riderparts.pl/produ ... 3-13113-00

Na głowicy i tloku Masz jaśniejszy ślad. Oliwa dobra więc nie przez nią - rozumiem że jak robiłeś sprzęgło to uszczelniacz na wyjściu z pompy jak i simering na wał zostały stare. No i śruba w deklu oleju do filtra musi być Ori zamyka magistralę olejową.

Ten jasny ślad to wymyty przez paliwo, jest od strony zaworów ssących.

Skoro kobra bez strat to rób kolejny szlif i składaj maszynę

Tygrys pisze:Na głowicy i tloku Masz jaśniejszy ślad. Oliwa dobra więc nie przez nią - rozumiem że jak robiłeś sprzęgło to uszczelniacz na wyjściu z pompy jak i simering na wał zostały stare. No i śruba w deklu oleju do filtra musi być Ori zamyka magistralę olejową.

Nie zmieniałem simerów, ten z wału był wtedy niedawno zmieniany a o ważności tego drugiego wtedy nie wiedziałem.

qpa pisze:Ten jasny ślad to wymyty przez paliwo, jest od strony zaworów ssących.

Skoro kobra bez strat to rób kolejny szlif i składaj maszynę

Też mi się wydawało, że to wyczyszczone od paliwa. Szlif to oczywista droga, bardziej się zastanawiam nad konkretnym powodem zatarcia aby nie powtórzyć sytuacji.

Świeca była czarna, ale to raczej od palonego oleju. Na samej elektrodzie były takie białe punkciki które wskazują na przegrzanie.

Póki co są takie typy:
1. po prostu przegrzanie z mojej winy - koniec tematu
2. zbyt ciasne spasowanie cylinder/tłok
3. problemy z magistralą olejową (simering w deklu), zbyt słabe ciśnienie oleju i zbyt małe chłodzenie
4. db killer w wydechu blokuje wylot spalin = wzrost temperatury (jest zamontowany przelot)
5. zbyt uboga mieszanka (jest przelot, dysze oryginalne tylko poziom paliwa podniesiony na 0mm, fabrycznie 6-8mm poniżej poziomu komory)
6. przestawiony zapłon? - moduł nie jest oryginalny, założony czeski Ignitech z wgraną ich mapą pod TTR600, ale odpalał i pracował poprawnie

Raczej punkt pierwszy, przepałowanie, skoro aluminium zaczęło łapać się do cylindra Gdyby były jakieś grubsze problemy ze smarowaniem to byś miał głowice na śmietnik.

Też mnie się wydaję, że to co qpa napisał to najbardziej prawdopodobny scenariusz, zagotowałeś olej i zaczęło się skrobanie, tyle. U siebie miałem czujnik temperatury w zbiorniku oleju, przy lataniu po mieście temperatura dochodziła do 120*C. Dopiero po wrzuceniu chłodniczki oleju z Tenere i ustawieniu mieszanki w stronę lekko bogatej udało się zbić temperaturę i praktycznie niemożliwe było przekroczenie 105*C. Proponuję przyjrzeć się dobrze świecy przy pierwszych jazdach po poskładaniu. Wymiana uszczelniacza w deklu nie zaszkodzi, często są w agonalnym stanie.

Książkowy przykład:


Przy okazji rozebrałem pompę oleju, wydawało mi się że wszystko ok bo jak ręcznie kręciłem zębatką to tłoczyła jeszcze resztki oleju przez otwór. Nie wygląda to jednak dobrze. W filtrze nie było żadnych opiłków, więc nie wiem czy to nie jakieś stare uszkodzenia.