Strona 2 z 2
Re: Boczki na bak 2002
: 20 kwie 2012, 19:14
autor: Gacek
Alu -

zaparkujesz gdzieś moto i żule zawiną na złom . prawy kryjący wydech jest głębszy tzn więcej wystaje .
Re: Boczki na bak 2002
: 21 kwie 2012, 17:27
autor: Gacek
Mam nadzieje ze w moim przypadku nikt się nie pomyli i nie potraktuje całości jak Alu srebrna yamaha (skundlona )
http://imageshack.us/photo/my-images/69 ... 21553.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/86 ... 21552.jpg/
Re: Boczki na bak 2002
: 21 kwie 2012, 18:35
autor: Pawlo
Gacek, bak zalatuje mi XT500, ciekaw jestem co ci z tego wyjdzie

Re: Boczki na bak 2002
: 22 kwie 2012, 07:52
autor: Gacek
Pawlo - to taki wiejski tuning wyszedł

- mniejszy zbiornik do pyrkania po lokalnym terenie .
Przy pierwszej glebie się pewnie się rozsypie

. Wrażenia z całości - to idealny pretekst aby bez wpadania w oko kobity wypić jakiegoś

w garażowym zaciszu

.
Re: Boczki na bak 2002
: 24 kwie 2012, 04:12
autor: Gacek
Zbiorniczek wypełniłem wczoraj wodą obecnie wazy ok 3 kg i mieści około 10 l cieczy czekam na kraniki to zrobię próbę z wachą
.
Re: Boczki na bak 2002
: 27 kwie 2012, 20:00
autor: Gacek
Pawlo pisze:Gacek, bak zalatuje mi XT500, ciekaw jestem co ci z tego wyjdzie

- Proszę bardzo, dzisiaj testowałem mam delikatnie do poprawy pasowania siedzenia z plastikami (nieprzewidziana grubość poszycia siedzenia) , kupę poprawek i opryskać farbą

Re: Boczki na bak 2002
: 28 kwie 2012, 08:18
autor: Pawlo
Ciekawie to wygląda, coś innego

Po malowaniu dorwij jakieś naklejki XT, będzie jeszcze lepiej

Re: Boczki na bak 2002
: 28 kwie 2012, 11:21
autor: Magic
Gacek, w porządku to wygląda

Gratuluje

Re: Boczki na bak 2002
: 29 kwie 2012, 13:59
autor: Gacek
Przyznam się ze nie chodziło mi o wygląd całość szpetnie się prezentuje - z dużym bakiem prezentował się w moim odczuciu okazalej jednak spory zbiornik i szeroka kanapa przynajmniej w moim odczuciu powodowała wymuszony nienaturalny szerszy rozstaw kolan co wymuszało w pozycji stojącej wygodnej dla pracy mięśni kąta i i skazny byłem na takie wymuszone "Anglozowanie " jak na koniku

.

Pojeżdżę na tym to będę mógł coś stwierdzić więcej .