Forum Użytkowników Yamahy XT

Wątek do dyskusji nt. przebiegów:
viewtopic.php?f=13&t=989&p=6744#p6744

Nie róbmy OT w tym temacie

Jak problem jest tylko na 5 biegu, to trzeba będzie oszukać czujnik biegów. Tak były blokowane małe DR-ki. Rozwiązaniem było doprowadzenie masy przez odpowiedni opornik (liczba ohmów przypisana pierwszemu biegowi np. 120 ohmów) do modułu, który myślał, że jest cały czas wbity 1. bieg co daje pełną moc Ale tak jak koledzy piszą, możliwości zablokowania jest naprawdę wiele

z xt jest czujnik biegów? łał! człowiek uczy sie przez cale zycie

qpa pisze:z xt jest czujnik biegów? łał! człowiek uczy sie przez cale zycie

To że nie ma wyświetlacza biegów, nie oznacza, że moduł nie wie jaki obecnie jest wbity bieg Nie mówię również, że coś takiego na 100% było w zablokowanych XT-kach, bo tego nie wiem, ale jeśli problem występuje tylko i wyłącznie na piątym biegu to skłaniałbym się ku tej blokadzie No chyba, że moto ma w inny sposób uciętą moc, że po prostu więcej nie pojedzie

Do poczytania:
http://xtzclub.pl/threads/2500-Jak-odd% ... HA-XTZ-660

ale jak moduł coś wie? bo ja tego nie wiem

qpa pisze:ale jak moduł coś wie? bo ja tego nie wiem

No, a jaki jest problem? Jest sobie jeden czujnik podłączony jednym przewodem do masy, drugim do modułu, który działa jak rezystor ze zmienną rezystancją - w moim DR 125 było to na takiej zasadzie:
1. bieg = 823 Ohm
Neutral = ∞ Ohm (nieskończoność)
2. bieg = 824 Ohm
3. bieg = 1 500 Ohm
4. bieg = 2 734 Ohm
5. bieg = 6 810 Ohm
6. bieg = ∞ Ohm (nieskończoność)
Moduł mierzy natężenie prądu na zasadzie amperomierza (podobnie jak wszystkie czujniki np. temperatury cieczy) i na podstawie danego natężenia wie który bieg jest wbity. Na 6. biegu moto nie chciało w ogóle jechać. Tą blokadę ominąłem w ten sposób, że ominąłem czujnik, dając masę przez rezystor 820 Ohm, przez co moduł myśli, że jest wbity pierwszy bieg = największa moc. Już jaśniej nie potrafię tego wytłumaczyć

to jest takie gadanie o dupie maryni i chłopak nic z tego nie rozumie. Zajrzy pod siedzenie, popatrzy ooo dużo kabelków i do niczego nie dojdzie. Dobrze że wspomniałeś o takiej blokadzie, pierwszy raz się z taka spotykam, ale cos w tym jest. Zadaniem modułu zaplonowego jest sterowanie kątem zapłonu. Przy ruszaniu potrzebna jest duża moc, zatem iskra na świecy pojawia się przed max. Górnym położeniem tłoka - większe sprężanie. To tak na marginesie, ale najpierw należy zajrzeć w gaznik i posprawdzać dysze(tak miałem w kawasaki) winę za mała moc, obwiniać można również napęd. Jeżeli twój łańcuch jest mocno napięty, porusza się z dużym oporem co negatywnie wpływa na wykorzystanie energii. Łańcuch w enduro musi byc bardzo luźny ale bez przesady. 5cm to tak średnio.

Pawlo ale pokaż mi to w xt

Pawlo pisze:Nie mówię również, że coś takiego na 100% było w zablokowanych XT-kach, bo tego nie wiem, ale jeśli problem występuje tylko i wyłącznie na piątym biegu to skłaniałbym się ku tej blokadzie

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Łańcuch nie jest za mocno naciągnięty. Może faktycznie to kwestia dysz lub modułu. Ogólnie dziwi mnie duża dawka mocy do powiedzmy 110km/h, a potem to takie ledwo przyspieszanie. Jakoś nie wydaje mi się, by tak nagle rósł opór powietrza. No i jeszcze jeden fakt - w dowodzie mam wklepane 25kW, co daje 33,75KM.