Forum Użytkowników Yamahy XT

Tak pęknięty był oring. Jeszcze raz wielkie dzięki

który oring? bo z poprzednich postów nie jest to jednoznacznie powiedziane.

Ostatnio wyprułem rurę w przelocie aby ułatwić sobie opcje wymiany wełny i ganiałem z taką pustą puchą fakt ze w 70 % po błocie i mokrej trawie dolałem 6 litrów do jakichs resztek paliwa i zrobiłem na tym niecałe 60 km i pustka w baku .na dodatek tak się zamulił przez ten zabieg nigdy bym nie przypuszczała ze aż tak odczuwalny wpływ może mieć końcówka .Dodam dla zainteresowanych ze czeskie myjki z nierdzewki o których kiedyś pisałem są rewelacyjne nic nie popalone , zero rdzy jedynie okopcone na czarno .

napisz coś więcej? bo sam mam teraz całkiem pusty wydech i trzeba by go czymś zapchać i sam myślałem nad zmywakami lub wełną stalową

Oring na tłoczku ssania w gaźniku

gpa jest o tym pisane w temacie viewtopic.php?f=44&t=875 jako pierwsza warstwę otulającą przelotową rure zastosowałem czeskie zmywaki wcześniej używałem jakichś innych i te niestety ulegały przepaleniu i korodowały .Po za zmywakami używam wełny dedykowanej do wydechów 4 t i maty szklanej tyle ze bez zmywaków wełnę mi wydmuchiwało .