Forum Użytkowników Yamahy XT

A co powiecie na Yamahę WR 250 R z 2009/2010?

Jak z serwisowaniem? Czy jest na to popyt, żeby później nie było problemu ze sprzedażą?

Wiem, że wyczynowe 250 4t w remoncie są tak samo drogie jak 400/450 i są mniej "wytrzymałe". Ale osobiście 250 nie miałem więc się wypowiadać nie będę.

Co mogę powiedzieć to tylko tyle, że nie kombinuj. Zacząłeś od TT a kończysz na prawie wyczynowej 250 na której w dwie osoby się na pewno nie zmieścisz...

Bierz albo DRZ S/E/, XR 600/400 DR 350 albo TT. O wagę się nie bój, przecież nie będziesz nosił tych motorów na plecach...

Ewentualnie masz coś jeszcze z pomarańczy, LC4 620 SC waży (według producenta) też około 124 kg.

edit.

A myślałeś o tej DRZ do której sam wrzuciłeś link? Bo na pierwszy rzut oka wygląda całkiem fajnie, więc może warto byłoby podjechać i zobaczyć...?

Yamaha WR 250 R nie jest wyczynowym motorem. F tak, ale nie R : )

Czytanie ze zrozumieniem się kłania...

Teraz znalazłem WR 250 R z 2008 roku za 12 500zł. Wydaje mi się trochę podejrzana ta niska cena, a wygląda całkiem nieźle.

wtct pisze:Teraz znalazłem WR 250 R z 2008 roku za 12 500zł. Wydaje mi się trochę podejrzana ta niska cena, a wygląda całkiem nieźle.

zaczynasz na 600 a schodzisz na 250
Najtaniej cię wyjdzie 125 w 2T pilnuj motogodzin i zmieniaj tłoki na czas i po sprawie

Kupiłem Yamahę WR 250R i jestem zadowolony : )

Trochę wysoka jak na mnie, ale można ją obniżyć.

A tyś chciał TTR kupować, dwa różne światy...

Ale TTR okazało się za ciężkie jak na mnie, więc służyło by mi raczej do jeżdżenia po szosie a nie w terenie...

wtct pisze:Kupiłem Yamahę WR 250R i jestem zadowolony : )

Trochę wysoka jak na mnie, ale można ją obniżyć.

- nie lobię słuchać takich wypowiedzi dla mnie brzmi to jak widok komara rozbitego na szybie reflektora . Zycze ci obyś tak nie skończył skoro tak szybko zmieniasz zdanie i wysuwasz wnioski !