od świeże trochę temat i dam moje wskazówki z własnego doświadczenia
gdy już ktoś się zabiera za centrowanie koła a nie chce kupować szprych powinno się zdjąć oponę bo tam najbardziej koroduje szprycha i nypel
do zluzowania szprych nie wystarczy WD i moczenie nie wiadomo ile w nim
wystarczy godzina no może dwie odczekać po zlaniu WD i moją metodą jest rozgrzewanie nypli
w tym celu najlepsza jest spawarka do plastiku ponieważ ma wąską punktową dyszę ewentualnie mały palniczek opalarka się nie nadaje
grzejemy około 15 sekund nypla od strony piasty blokujemy szprychę samozaciskowym morsem i luzujemy nypla w przypadku gdy nypel troszkę sie zluzuje a nie idzie dalej nie grzejemy go już tylko lejemy WD i ruszamy nim w jedną i w druga stronę aż odczujemy że odpuszcza odkręcamy dalej w razie potrzeby gdy nypel dalej po obrocie się blokuję powtarzamy czynność
podczas centrowania koła luzujemy szprychy od strony wychyłu obręczy a z przeciwnej naciągamy nie przesadzamy z tym naciąganiem nieraz obręcz jest na tyle koślawa że nie da jej się doprowadzić do fabrycznego stanu trzeba pójść na kompromis i zdobić na tyle dobrze jak to możliwe i dodatkowo bardzo ważną sprawą jest naciągnięcie szprych z taka sama siłą bo inaczej pojedyncze zbyt napięte szprychy mogą brać całe przeciążenia na siebie co doprowadzi do szybkiego zmęczenia materiału i jak nie pourywają się od razu do zrobią to szybciej od pozostałych
napięcie szprych można sprawdzić napinając ręka równoległe szprych stukając narzędziem na słuch ale najważniejsze wyczucie w ręce

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.