Strona 4 z 7
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 30 lip 2014, 20:18
autor: Gacek
Z życia wzięte - pomiary z szlifierni to z autopsji pic na wodę

w mojej okolicy jest parę zakładów które czynią takie usługi , jak się kiedyś przejechałem to powstał mi mały mętlik w głowie .Jak by było realnie idealnie to do szlifu oddawał byś cylinder bez tłoka i by ci zrobili jednak w życiu jest inaczej i seta w lewo seta w prawo to norma .Jak poskładasz ten silnik ponownie to na sucho wlej mu 1 l oliwy przez rewizję zaworów ssących , będziesz miał mniej powodów do gdybania na później

.
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 30 lip 2014, 20:24
autor: maciej82
gacek cylinder zawsze oddaje wraz z tłokiem do szlifierni . tłok pomierzony był mikrometrem , a cylinder też wewnątrz we wszystkich możliwych miejscach . zakład daje pewność 100% że to nie stuka tłok tłok daje odgłosy na zimnym silniku , wraz z wzrostem temperatury milknie , poza tym taka wielka średnica nie stuka metalicznie. . a poza tym nigdy nie uruchamiam silnika na sucho , zawsze wlewam około 0.75 oliwy . Jak chcesz to możesz zweryfikować cześć po rozebraniu , żadnych śladów nima
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 30 lip 2014, 20:37
autor: JAWKA SIEDLCE
A w jakim stanie były prowadnice zaworowe niezamocno latają zaworki ? To są uroki powietrzniaka słychać każde puknięcie tak to płaszcz wodny trochę wygłusza

Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 30 lip 2014, 20:45
autor: maciej82
zaworki na filmie olejowym swobodnie samoczynnie opadały powolutku . tego niema si e co czepiać , głowice mieniłem już na podmianę i to samo było . poszukuje teraz ślizgów łańcucha bo trochę mam wytarte i spękane
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 03 sie 2014, 12:09
autor: terenowiecc
I jak tam? Coś się wyjaśniło?
Pewnie to łożysko balansera hałasowało...
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 03 sie 2014, 19:30
autor: maciej82
jutro podjade do rybnika , i zobacze czy kolesie od M-motor maja coś używanego . w serwisie zamówiłem uszczelniacz wałka balansowego i wału . potem bede składał wszystko od początku z manu-alem i wszystkie łożyska będę zakładał na kleju montażowym loctite 648 założę łańcuszek rozrządu did , jeszcze raz zobaczę głowice . i poskładam w całość . zobaczymy co sie będzie działo . jak dalej to samo to chyba sprzedam sprzeta

Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 03 sie 2014, 20:14
autor: maciej82
o używane chodzi mi ślizgi łańcuszka rozrządu , u mnie trochę spękana powierzchnia jest i pare małych ubytków po bokach
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 04 sie 2014, 12:59
autor: Gacek
maciej82 pisze:jutro podjade do rybnika , i zobacze czy kolesie od M-motor maja coś używanego . w serwisie zamówiłem uszczelniacz wałka balansowego i wału . potem bede składał wszystko od początku z manu-alem i wszystkie łożyska będę zakładał na kleju montażowym loctite 648 założę łańcuszek rozrządu did , jeszcze raz zobaczę głowice . i poskładam w całość . zobaczymy co sie będzie działo . jak dalej to samo to chyba sprzedam sprzeta

Ale ogólnie wyłapałeś po rozbiorce co jest nie halo z piecem ze wydawał chore odgłosy "stukanie metaliczne " ?

Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 04 sie 2014, 19:57
autor: maciej82
nic nie wyłapałem . podjadę na pomiar luzów pasowanych wałka rozrządu , aby wykluczyć sama głowice i wałek . Czy przypadkiem tam coś sie nie dzieje . Dziś w Rybniku serwisant zapewnia że ślizgi nie stukają i niema sensu kupować innych . Musze mu zawieźć głowice i pokrywę z wałkiem na pomiar paskami do sprawdzania luzu ( Plastigauge )
http://plastigauge.pl/sklep-internetowy ... nf-17.html
Re: stukanie metaliczne 800km po remoncie silnika ( xt 600
: 04 sie 2014, 20:34
autor: Gacek
To faktycznie kaplica

o ile byleś w stanie wyłapać własne błędy - może to głupio zabrzmi ale z autopsji mogę stwierdzić zdarzało mi się coś pominąć "zrobić nie tak jak należy " dopiero z perspektywy czasu byłem w stanie to wyłapać

.Po prostu błędów nie popełnia ten - kto nie robi nic
Życzę ci powodzenia i zanim coś zdecydujesz ochłoń szkoda było by twojego wysiłku i starań aby rezygnować pod presją niepowodzeń z całego czasu ,trudu i kasy jaką włożyłeś w sprzęta
