Strona 1 z 4

Utleniona felga

: 11 mar 2012, 22:13
autor: ArturS
Po wielkich trudach ze zdejmowaniem tylnej gumy, moim oczom ukazała się brzydko utleniona felga pod gumowym paskiem :wtf: To normalne, czy szukać nowego koła? To tak dość konkretnie w jednym miejscu napuchnięte :niewiem:

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 13:15
autor: fryzjer
No właśnie,sam jestem ciekawy.U mnie o ile przednia jest ok.,to tylna to masakra.Napuchnięte,mam w kilku miejscach.Po,za tym jak próbowałem dociągnąć szprychy,to ni w ząb.Zapodał bym fotki,ale kółka założone.

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 13:49
autor: ArturS
Ja na razie szprychy wypsikałem WD-40, później dodatkowo zaleję olejem, bo może uda się ruszyć. Przedni felunek cały i zdrowy :niewiem:

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 14:37
autor: Gacek
Pewnie lepiej było by zmienić obręcz rozumiem ze to alu ?
Jenak jest pewien wg mnie koszmar cenowy nówka z exel to 400 stówy a gdzie robota szprychy itp ? może jakiś fachman TIG - iem by nad spawał.Ludzie robią takie numery tyle ze w autach .

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 15:48
autor: Krzsiek
To kup stalowa. Są tańsze na all za 200 coś jest nowe.

Próby latania tego to kiepski pomysł. To nie samochód, nie ta grubość materiału i co innego tam latają a co innego tu masz wyżarte.

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 17:11
autor: ArturS
18 cali nówka to nie tak łatwo. Najwyżej nówkę kupię. Kumpel właśnie przerabia temat w trampku, więc się okaże jakie to koszta, choć tu najwięcej zależy ile mu się szprych uchowa. Ew. kupię jakiegoś trupka i sam będę się bawił z zaplataniem - znajomi jakoś sobie z tym dali radę, wiec i ja się postaram. Na razie oczyszczę to co mam i ocenię czy można jeździć :niewiem:

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 17:59
autor: Pawlo
Jak będziesz mógł to cyknij fotkę tej felgi. Szprychy jak już zapieczone to lipa z tego będzie, pewnie trzeba będzie ciąć. Ja za zrobienie swojej felgi zapłaciłem 4 stówy - nowe dorabiane grubsze szprychy, nyple, rozwiercanie gniazd i centrowanie, ale poza tym, że lakier pozostał trochę obdrapany (brakło wtedy kasy na piaskowanie i lakierowanie) to felga teraz nówka, a nawet moto się inaczej prowadzi :biker: Jak będziesz potrzebował to mogę podać ci nr do tego fachmana, bo gość robi robotę pierwsza klasa :)

Re: Utleniona felga

: 12 mar 2012, 19:10
autor: Gacek
O ile uszkodzenie jest na poziomie wżerów to porządny fachman od tiga załatwi ci to w parę chwil .Tego typu ubytki możesz tez śmiało uzupełnić zestawem naprawczym epoksydowym do tzw "spawania alu na zimno" .Wypełniałem tym ostatnio drobne ubytki w riserach parametry wygrzanego preparatu na poziomie alu .

Re: Utleniona felga

: 13 mar 2012, 14:05
autor: ArturS
hm... nówka excel jakieś 3 stówki. Przeszprychować i byłoby cacy na kilka(naście) lat.

Re: Utleniona felga

: 13 mar 2012, 18:20
autor: Gacek
Mozna zapytać jaki masz rozmiar felgi i jaką długość szprychy rozumiem ze piastę masz z tarczą ? :mrgreen: