Aruś pisze:...
I do czego ona sluzy? Bo przeciez osobna jest dziurka z węzykiem w razie gdyby moto sie przewrocilo zeby benzyna wyplynela. I czy nie musi ona byc czasem zaslepiona?
Jest to miejsce pod króciec wykorzystywany w gaźniku w wersji z kompensatorem barometrycznym.
Dla ścisłości - w gaźniku mechanicznym są dwa takie wypusty bo kompensator ma dwa złącza.
Na zdjęciach poniżej jest gaźnik w takiej wersji gdzie widać wpasowane w wypusty mosiężne króćce - nr 5 i nr 17
Więc to o co pytasz to jest miejsce pod króciec nr 5.
Gaźnik "normalny" ma te wypusty ale są nierozwiercone więc nie potrzeba ich dodatkowo "zaślepiać"
(1)
gaźnik prawy bok
(2)
gaźnik lewy bok
W Twoim gaźniku raczej nie ma otworów na wylot do komory gaźnika w tym miejscu.
Upewnij się, czy drugi lepiej widoczny wypust (nr 17)jest też "ślepy". Bo może też być tak, że gaźnik był pod wersję
"barometryczną" i poprzedni właściciel usunął dozownik i króćce. Wtedy faktycznie trzeba byłoby te miejsca zamknąć.
A dlaczego pytasz o ten otwór tak w ogóle, czy gaźnik źle pracuje?
Więcej na forum o kompensatorze było w wątku:
viewtopic.php?f=13&t=1296
Gacek pisze:Ja w tym miejscu nie mam nic zadnego węzyka itp - wydaje mi się ze to otwór techniczny który powinien być zaślepiony ,po drugiej stronie jest dysza z membraną odp bodajże za podawanie małej liosci paliwa aby zawory na kanale podciśnienia nie pracowały na sucho - ale to moje domysły bo nigdy nie miałem okazji tego zweryfikować z informacjami podanymi przez producenta.
Może ktoś posiada pewną wiedzę chętnie zweryfikuję swoje poglądy .
Mam "pewną wiedzę" na ten temat,,, i niniejszym weryfikuję Twoje poglądy bo są, łagodnie pisząc, fantazyjne.
Membranka ta stanowi część zaworu sterowania gaźnikiem podczas hamowania silnikiem. Umiejscowiona jest w komorze nr 14 na załączonym zdjęciu (2). Zawór ten blokuje dopływ mieszanki paliwowej z dyszy wolnych obrotów podczas hamowania silnikiem. Tworzy to optymalne warunki składu i ilości mieszanki w tych warunkach pracy silnika. Nieco zmniejsza zużycie paliwa gdy często jeździmy hamując silnikiem.