Forum Użytkowników Yamahy XT

wypolerowalem kanały ssace i wyrównalem wszystkie zadziory i ranty. 2 wieczory 44 żubry i naprawde nie spodziewalem sie tak fajnego efektu! motocykl lepiej reaguje na gaz i jest troszke mocniejszy. kanaly ssace polerujemy na gładko i robimy i delikatnie rysujemy w poprzek papierem sciernym!!!! polecam bo warto.

ralf pisze:wypolerowalem kanały ssace i wyrównalem wszystkie zadziory i ranty. 2 wieczory 44 żubry i naprawde nie spodziewalem sie tak fajnego efektu! motocykl lepiej reaguje na gaz i jest troszke mocniejszy. kanaly ssace polerujemy na gładko i robimy i delikatnie rysujemy w poprzek papierem sciernym!!!! polecam bo warto.

Ja też lubię Żubra

- gratuluję mocnej głowy - przy tej ilości chodził bym 2 dni do tyłu i pewnie nic nie zrobił .

Jakim papierem ściernym polerowałeś?

masz jakieś fotki

Właśnie, fotki prosimy Będę rozbebeszał silnik w czarnuchu, to bym od razu zadziałał jeśli to coś daje.

kurde 4 zubry fotek niestety nie mam.. na pierwszy strzal szlifowanie takim kompletem kamieni na wiertarke tylko nie za grubymi bo wyrywa doslownie material. szlifowac i strac sie wyrownac wszelkie pozostalosci odlewu. sporo tez zabawy jest z wyrównaniem gniazd zaworowych. wiadomo,ze trzeba je szlifowac z glowa w tym wypadku najlepiej jeszcze bez zubra. nastepny etap to taki krazek z papieru sciernego nr 60 na wiertarke . nastepnie na paluchy papier 80,100,400 i 800. szmatka i pasta zaworowa. jak juz bylo lustro papier 800 i rysy w poprzek kanałów. podobno niezbedne bo mieszanka sie nie osadzi i bedzie problem z odpaleniem. kanaly wydechowe na lustro. ich nie ruszalem.mam za grube paluchy... dzis polatalem troszke i róznice czuje wyraznie i napewno moto lepiej odpala. aaa.... niwelujemy koniecznie róznice srednicy miedzy króćcami a głowica. po tym zabiegu moje 43 konie zamieniły sie w 43 żubry nastepny zabieg to beda gazniki od raptora 660

ralf z gaźnikami też kiedyś chciałem zrobić mod ale brakło czasu,gdy by nie głowica chłodzona cieczą w 660 to by u mnie w tt-ce już siedziała tak to dupa;/ różnica po zmianie czapki była by ogromna

A przyglądał się ktoś może sprawie portingu głowicy? Czy np. kanały wydechowe są równe kolektorom? Bo kiedyś się nad tym zastanawiałem jak bardzo się do tego przyłożyli

Nie wiem ale ja u siebie nie osiągnąłem efektu lustra - głównie używałem dremla i adekwatnych końcówek na koniec próbowałem filc z pastą .I tak po zdjęciu niedoróbek musiałem króćce dojechać około 1mm po obwodzie aby zniwelować rant.Gniazda zaworowe to masakra jak to u mnie było zrobione przez fabrykę - ostre kanty wchodzące w kanały wszystko frezikami byłem zmuszony wyprowadzać bo kamień schodził w mgnieniu oka .Jak dla mnie łatwiej było mi caly silnik pozbawić się powłoki niż robić kanały - graty ralf za tempo .