Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam , ogarnia może ktoś z kolegów czy tenerka 3AJ ma dłuższe przełożenie wstępne niż wcześniejsze tenerki i pozostałe xteki ? Mam od ok 2 miesięcy 3AJ i od razu miałem wrażenie że biegi są jakieś długie ,sprawdzałem ilość zębów na zębatkach (15/45)Kiedyś dawno ok 8-10 lat temu miałem dwie tenerki - 55w i 1vj i mam wrażenie że miały krótsze biegi -były zrywniejsze ale minęło sporo lat ,pojeździło się różnymi motocyklami i pomyślałem że to tylko złudzenie "apteczne". Ostatnio przejechałem się dwoma innymi xtkami kolegów i to potwierdziło moje przypuszczenia u mnie biegi są dłuższe albo wydaje mi się że nie jest taka zrywna przez większą masę ???

3AJ ma inną, dłuższą skrzynię niż poprzednie modele, a w porównaniu do 3TB i 2KF dłuższa jest dodatkowo piątka. Zębatki 15/45 nadają się na asfaltowe przeloty, ja jeżdżę na 14/45.

A ja myślę ze 3 AJ ma taką samą skrzynie jedynie koło 18 calowe robi różnice w stosunku do 3 tb

V bieg ma inne przełożenie, przynajmniej wg serwisówki
3TB
1. 31/12
2. 27/17
3. 24/20
4. 21/22
5. 19/24 (0,792)

3AJ
1. 31/12
2. 27/17
3. 24/20
4. 21/22
5. 21/27 (0,777)

2KF 5 bieg 19/24 (0,792)

Tylne koło 18" swoje robi i zębatki 15/45 każą wpijać V bieg dopiero gdzieś w okolicy 90km/h.

Moim zdaniem podane dane z 3AJ wykluczają się wzajemnie 27 na atakującym 21 powtarzająca się na zdawczej dla 4 i 5 to absurdalnie dla mnie wyglada ..
Ale skoro 3 AJ ma większy tryb na zdawczej to dla mnie cenna informacja

Więc moje odczucia się sprawdziły.Zakładam 14 .A ciekawe jeszcze jak przełożenie wstępne (wał -skrzynia) ?Dzięki za szybkie rozwianie moich wątpliwości.

Coś mi tu niepasi z tymi przełożeniami 2kf ma 15/39, a 3tb 15/45 zębatki na końcowym a to spora różnica na obrotach przy 100km/h

Z przełożeniami na zębatkach w ogóle jest jakaś zamotka, bo 3TB ma przyporządkowane 15/45, a 3UW, czyli zdławiony 3TB, ma mieć 15/39 Toszto po kastracji pewnie nie chce się wkulać pod górkę na V biegu Osobiście nie wyobrażam sobie jazdy w offie na 15/39, bo już na 15/45 na podjazdach nieraz trzeba palić sprzęgło, bo się ruszyć nie da (doświadczenia z kamienistych podjazdów w Kosowie i Albanii)

ArturS pisze:Osobiście nie wyobrażam sobie jazdy w offie na 15/39, bo już na 15/45 na podjazdach nieraz trzeba palić sprzęgło, bo się ruszyć nie da (doświadczenia z kamienistych podjazdów w Kosowie i Albanii)

Może twój piec na tłoku TKJR jest zamulony bo u mnie na wossner prędzej moto złapie slajda na gumie i tylko z takiego poziomu wyobrażam sobie palenie sprzęgła wiec czesto przy końcówce ostrej górki używam sprzegła aby nie złapac slajda .Ogólnie 15 /45 w moim odczuciu do ganiania po ostrych górkach off to na kiepskich gumach dostepnych pod 17 cali ma sporą wadę 1 na pełnym gwizdku (obrotach ) łatwo stracić przyczepność koła do podłoża a na 2 to za duża predkość aby się drapać z odp momentem .Jak ktoś lubi jeździć a nie wozić 4 litery to polecam (z autopsji to stwierdzam ) mocniejsze przełożenia daje to komfort w postaci większej prędkości przy której i moment obr na koło jest mniejszy i moto łatwiejsze do zapanowania.
I tu pewna dygresja po szlakach usianych luxnymi kamieniami czasami wielkości ludzkiej głowy nie ma mowy a płynnym bezpiecznym przejexdzie na niskim biegu przy małej prędkości , zbyt mała predkość ew za niski bieg to najczęstszy problem ze się zmęczymy albo nie pojedziemy dalej bo bedziemy walczyć wiecej z masą moto niż z jazda .Ja nie muszę tego testować w Rumuni - normalnie jak są warunki czyli pada z tydzień deszcz ) to lecę z chaty na Magurke zajmuje mi to około 15 minut jak jestem wjeżdzony i mam pełne portki adrenaliny i zadyszkę pot w ilosci wiekszej niż woda spadajaca z nieba pod mundurkiem .

taaaa Gacek jak zwykle musi podkreślić zajebistość wossnera
Zupełnie nic nie rozumiem z tego co napisałeś Znaczy wg Ciebie przełożenia 15/45 albo nawet 16/45 są lepsze do jazdy po górkach? O jakich slajdach mowa? To XT600, a nie KTM 640, który do podjechania pod byle górkę potrzebuje więcej niż 6tys.obr, bo się udusi, a gaz działa zero jedynkowo. XTek ma świetną dozowalność gazem. Jak dla mnie wjazd na wiele górek, szczególnie obciążonym motocyklem, jest niemal niemożliwy na nominalnych przełożeniach. Może inaczej - nie tyle wjazd, co ruszanie i powolne nawroty. Przy 15/45, przynajmniej na 18" kole, jedynka jest tak cholernie długa, że albo zdusi się silnik, albo straci przyczepność, ew. nakryje motocyklem. Krótkie przełożenia wszystko załatwiają. Właściwie to nie wszystko - VI bieg wszystko by załatwił Wtedy można byłoby skrócić I do V. Przez to DR350 (6-bieg.) jest przyjemniejsza do uniwersalnej jazdy niż DR-Z400 (5-bieg.), podobnie zresztą jest z LC4 640 vs 690, choć tutaj dochodzi jeszcze przepaść technologiczna.