Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam jestem nowy na forum. Robię generalny remont i planuję pomalować proszkowo cały silnik na czarny połysk i tu nie znalazłem konkretnej odpowiedzi czy temperatura 200 stopni podczas wygrzewania nie uszkodzi cylindra i jak z oddawaniem ciepła czy powłoka nie jest za gruba, malował ktoś z kolegów na forum ? czy lepiej pomalować sprejem żaroodpornym ?

Dół możesz malować proszkowo, ale głowicę i cylinder radziłbym żaroodporną, u mnie to zdaje egzamin.

Magic robił remont, malował silnik i pisał, że powłoka wyszła mu bardzo trwała. Robił to profesjonalnie, zresztą jak i cały remont motocykla, więc warto go zapytać o ten temat.

Dzięki za odpowiedz, zapytam Magica a jak nie to chyba zrobię tak jak radzi Myszak.

Sam jestem ciekawy jak się ma tak zachwalana farba na piecu Magica

z czystej ciekawosci - czym orginalnie jest malowany??

Ja zdecydowałem że nie będę malował proszkowo chociaż u Magica farba sprawuje się dobrze, przygotuję solidnie powierzchnię pod malowanie i kupię farbę VHT (50zł za puszkę). Też jestem ciekaw czym wymalowany jest orginalnie ?

Ja jestem bardziej ciekawy czy w wszystkich modelach xt odlewy sa tak podłej jakosci jak w moim obdartym z wszelakich powłok silniku xt .

A czym bedziesz czyścił silnik?
jakiś podklad bedziesz dawał pod farbe?

https://www.google.pl/search?q=vht+engi ... 1&ie=UTF-8 producent zaleca podklad, ktory tez kupisz na allegro. Farbe utwardzasz w piekarniku. Stosowana za granica przez roznych maniakow grzebania w silnikach i daje rade.