Forum Użytkowników Yamahy XT

Siemanko

Potrzebuje pomocy z waszej strony.
Ostatnio wymieniłem sprzęgło w mojej TTR i mój brachol mi gaźnik czyścił- coś poprzestawiał znając życie bo:
Teraz jak odpalam TTR to nie chodzi równo- co 5 sekund dodatkowo sobie pierdnie
Dodatkowo na 5 biegu jak jadę sobie spokojnie albo żwawiej i odkręcę manetkę gazu to TTR porrządnie sobie pierdzi.

Śrubę powietrzną mam na 2,5 obrotu.

Co może być przyczyną i co moge sprobować z tym zrobić.

Dzięki za pomoc;)

odkręć śrubę powietrzną kolejne pół obrotu i sprawdź ponownie. Jeśli nadal lipa, to znowu odkręć. U mnie jest 3.5-4.5 obr., dopiero wtedy chodzi jak należy. Ew. sprawdź poziom paliwa w komorze pływakowej, bo to też można zrobić na motocyklu.

Kręcenie śrubą nic nie daje:( albo mocniej pierdzi albo słabiej ale i tak pierdzi. Jutro postaram sie ogarnąć komore paliwowa

A iglic nie poprzestawiał? Wykręć świecę i sprawdź jak wygląda.

Iglica na 2 zabku, świeca czarna jak smoła. Za dużo paliwa w takim razzie dostaje, ale jak iglice na 1 dałem to wgl nie chce odpalić. Walczę dalej;)

Poziom paliwa w komorze pływakowej sprawdzony? Z iglicą niema co przeginać. Ja bym gadzinę rozebrał na części pierwsze, przedmuchał jeszcze raz i złożył sprawdzając wszystko pokolei jak leci.