Strona 1 z 1

xt 600 nie odpalany 15 lat

: 17 lip 2016, 20:35
autor: krzysiek3490
Witam,
Czy warto kupić yamahe xt600 z 1985r która nie była odpalana 10-15 lat ? Czy po takim czasie mogło coś zardzewieć w silniku ? Może ktoś się wypowie na ten temat ? Najlepiej jak najszybciej.
Może ktoś miał z tym do czynienia, może zaglądał do silnika jak wygląda po 15 latach stania.
Może ktoś użytkuje taki motor.

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 17 lip 2016, 21:08
autor: Krzsiek
Dokładna odpowiedz na to pytanie brzmi - zależy.

Jeden będzie ok, drugi będzie stal byle gdzie byle jak, bez świecy, dostanie się woda zardzewieją pierścienie i cylinder.

Wiec rożnie bywa i od wielu rzeczy to wszystko zależy.
Jeśli jest cały, nie zdekompletowany, nie porozkręcany to duza szansa ze po przeglądzie coś z niego będzie.

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 17 lip 2016, 21:46
autor: krzysiek3490
dzięki za odp. a np, gaźnik, ciekawe czy coś z niego będzie, bo czasami widzę jak niektóre gaźniki w środku są całe zarośnięte osadem a niektóre czyste po kilku latach stania.
Tego motoru jeszcze nie widziałem, ale jest taki do kupienia, podobno silnik załapywał jak dawali mu plaka do gaźnika.
Ale najgorzej, myślę że może tak być że silnik odpali i będzie chodził a po jakimś czasie zacznie wszystko siadać.

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 18 lip 2016, 06:28
autor: fryzjer
I ktoś opłacał Ubezpieczenie przez 15 lat i motocyklem nie jeździł,nawet nie odpalając.Dla mnie historia szyta grubymi nićmi.
Zachowałbym wzmożoną czujność.

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 18 lip 2016, 07:30
autor: Gacek
Ciekawa sprawa :)
ciekawe co na jego stan będzie miało większy wpływ ? 15 lat jazdy czy 15 lat stania :lol: .

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 18 lip 2016, 10:19
autor: krzysiek3490
ale to motor z zagranicy, więc nie wiem jak tam jest z ubezpieczeniem

Re: xt 600 nie odpalany 15 lat

: 18 lip 2016, 20:56
autor: Gacek
Tak ogólnie to nasuwa mi się pytanie ? dlaczego nie kupisz w naszym kraju motocykla od w miarę pewnego użytkownika tylko szukasz okazji na tzw obczyźnie :roll: ? .