Strona 1 z 1

Pierwszy remont silnika

: 23 lip 2016, 18:17
autor: grzesiekm0
Kupilem xt 350 w miare dobrej cenie z chuczącym łańcuchem rozrządu. Wiedzialem ze bedzie do wymiany. Dodatkowo bral dosc sporo oleju, poprzedni wlasciciel raczej go nie wymienial bo byl tam taki szlam smierdzacy :D silnik byl pierwszy raz rozbierany, oprocz łancucha rozrzadu i uszczelniaczy zaworowych do wymiany, zauwazylem ze tlok jest lekko porysowany i na cylku jest maly prog i przerwa na pierscieniach byla chyba z 4mm oraz byl nie wielki ale wyrazny luz na sworzniu tloka.

Moje pytanie brzmi: tlok kwalifikuje sie juz do wymiany i trzeba sie zajac luzem na sworzniu czy mozna kupic pierscienie i przelatac jeszcze ten sezon? strasznie nie chcialbym robic takiej generalki w srodku sezonu :(

Re: Pierwszy remont silnika

: 24 lip 2016, 20:35
autor: Gacek
Jak takie posty czytam i to ogolnie ulegam otępiniu :roll: .jak tłok kwalifikuje się do wymiany (rozumiem ze nie spełnia limitów dla pasowań) to po co pytać o pierścienie ? tym bardziej ze jeszcze jak nadmieniasz jakieś sworzniowe luzy występują :) .

Re: Pierwszy remont silnika

: 25 lip 2016, 17:51
autor: wiewior298
jeżeli cylinder ma ślady przytarcia to nadaje sie do szlifu po tym dobiera się tłok z pierścieniami wiele firm robiących szlify dobiera tłoki, wina palącego oleju nie musi być po winie uszczelniaczy zaworowych skoro mówiłeś o tak dużym luzie na pierścieniach ale i tak lepiej je wymienić, trzeba obejrzeć jak wygląda główka korby i luz na niej bo może też klasyfikuje sie do wymiany szlif zrobią Ci tu http://www.motor-tech.katowice.pl/ mają dobrą opinie ale niech wypowie sie może ktoś inny bo ja w zimę będę robił cały silnik jak przykazano
pozdrawiam :tt600:

Re: Pierwszy remont silnika

: 25 lip 2016, 21:11
autor: grzesiekm0
no to prosciej: upalac dalej czy zrobic to jak najszybciej ? :P i czy nie bedzie jakichś wiekszych konsekwencji :?:

Gacek Nie wiem czy sie kwalifikuje do wymiany wedlug mnie to jeszcze by polatal tylko ten luz. Napisalem szczegolowo źle, napisalbym za malo tez źle.

Re: Pierwszy remont silnika

: 26 lip 2016, 14:44
autor: Gacek
Pytasz się o rady obcych ludzi co zrobić z własną kasą :P .
Moim zdaniem nalezy stracić trochę czasu - lecisz po szlifierniach cylek tłok ew to co do roboty i badasz klimat :P .
Jak odwiedzisz parę zakładów to zapewne szybko zorientujesz się ze coś jest nie hallo ;) jak nie zagubisz wątku - przynajmniej jak tak miałem to wyciągniesz własne wnioski ;) .

Re: Pierwszy remont silnika

: 26 lip 2016, 14:51
autor: grzesiekm0
Nie, pytam sie o ich doświadczenie, moze mial ktos podobna sytuacje ze jezdzil na tym "luzie".

Re: Pierwszy remont silnika

: 26 lip 2016, 15:18
autor: Gacek
Osobiście ja całe życie traktuje na luzie :D co chyba widać słychać i czuć :P .Jednak pewne sprawy wymagają "strikte" zasadniczego podejścia do tematu , ludzi itp - itd :P .
W pierwszej kolejnosci określ konkretnie o jakie luzy ci chodzi :roll:

Re: Pierwszy remont silnika

: 26 lip 2016, 22:10
autor: grzesiekm0
"luz na sworzniu tloka" czuc pod palcem prog na sworzniu po zmierzeniu 0,2mm, nie wiem jak zmierzyc zużycie korby.

PS: to jest forum o tresci psychologicznej? chyba pomylilem fora :P

Re: Pierwszy remont silnika

: 04 sie 2016, 11:29
autor: michcio1985
części do 350 sa drogie i ogolnie mało dostępne z tych kluczowych. ratuj poki jeździ a na pewno nie stracisz na tym interesie. jak ci pójdzie głowica to xt 350 czkawką ci wyjdzie z głowy........... a zdrowa 350 to czy na cześci czy w jednym kawałku będzie duzo warta