Forum Użytkowników Yamahy XT

Pytanie proste, a zarazem trudne. Muszę splanowac głowice, ale jak się okazuje problemem nie do przejścia są wystające szpilki których ludzka moc nie jest w stanie ruszyć, a mój umysł nie jest w stanie ogarnąć jak można było coś takiego wymyślić. Szpilki moczyły się kilka dni w penetratorze, 4 szlifierzy z Kielc mnie odesłało jak to tylko zobaczyli. Jeden podjął się wyzwania wykręcenia szpilek, ale po 3 dniach oddał głowice twierdząc, że są nie do ruszenia (grzał palnikiem). Gdyby te szpilki były w ogóle do dostania to kupiłbym nowe, stare uciął, rozwiercił i wkręcił nowe, ale oczywiście nie ma ich nawet w serwisie, na dorobienie ciężka sprawa bo są nietypowe więc musiałbym mieć jedną nieuszkodzoną na wzór. Ręce opadają. Czy ktoś z Was mierzył się z tym problemem?

Witam
tak głupawo zapytam dlaczego musisz planowac głowicę ?
Normalnie u mnie dotarcie na papierze spokojnie załatwiało sprawę .
Szpilki faktycznie są ciezkie do ruszenia ale to nie znaczy ze sie nie da .

1. Szpilki masz od ręki u mnie http://yamaha-xt600.riderparts.pl/produ ... 6-10378-00
Mam chyba też kilka wykręconych z głowic nadających się na śmietnik, są w stanie BDB w cenie sporo niższej
2. j/w - odkręcić się z reguły da Tak statystycznie chyba tylko 1 na 10 jest dla mnie nie do ruszenia - za każdym razem była już kaleczona w przeszłości.
3. Jeśli dupa z okręcaniem, bo można uciąć, rozwiercić pod M8 i zamiast oryginału nać na przestrzał kawałek szpilki o większej twardości (10.9/12.9). Mam tak zrobione u siebie, bo zabrakło mi zapału przy odkręcaniu, a szlifierz powiedział to samo co Tobie.

pytanie jest jak próbowaliście odkręcić skontrowałeś nakrętki na szpilkach ?? ja kiedyś tez nie mogłem wykręcić szpilki skontrowałem 4 nakrętki nasadką długą złapałem pukałem w klucz i wykręciłem ale zobaczyłem że tam są m8 to może się urwać i tak chcesz wymienić szpilki to próbuj tylko bym jeszcze jakąś tulejkę zastosował na szpilkę żeby się oparła o łeb bo jak będziesz próbował odkręcić to przegniesz szpilkę i na bank trzaśnie

Dlaczego muszę planowac- po lewej stronie zdjęcia widzisz okopconą płaszczyznę? Tam uciekała kompresja, jest krzywizna około 0.10mm. Złożenie tego na nowej uszczelce w niedługim czasie spowoduje ponowienie usterki, trzeba wyrównać głowice.
Jak próbowałem? Szlifierz nagrzał boczna część głowicy palnikiem, popukal w nią, nałożył wykretak do szpilek, bok dalej grzał, a szpilkę chłodził sprayem, drugi próbował kręcić.

Jeśli do wtorku nic nie wymyślę to byłbym zainteresowany tymi używanymi szpilkami w stanie bdb. We wtorek będę w Katowicach i Chorzowie, jeśli jesteś z Zabrza to podjechałbym.

kontrę trzeba robić nakrętkami przynajmniej klasy 8, bo standardowe miękkie "marketowe" się szybko poddają.

no niby dobre metody z tym grzaniem ale zdziwiło mnie że szpilkę chłodził każdy chyba wie że robią się bardziej kruche wykretak do szpilek są lipne lepsze moim zdaniem dobra kontra

A jaka to różnica? Robiłem kontrę na 4 śruby i nic. Poza tym przy takim sposobie moment skręcający działa na szpilkę tak samo co przy chwyceniu wykretakiem. Tylko wykretakiem chwytasz przy samym dole szpilki i tylko w tym miejscu może się urwać, a przy kontrze może się urwać w dowolnym miejscu. Decyzja wstępnie podjęta, szpilki są zapuszczone płynem hamulcowym. W poniedziałek próba na hama- jak się wykręca to pije piwo. Jak się pourywaja to też pije piwo, tylko przy okazji wiercenie i nowe gwinty pod nowe cywilizowane szpilki.

Ja bym tych szpilek wstepnie nie wykrecał -zweryfikował bym to łopatologicznie najprosciej biała gładka płyta stolarska dwa owory z powiekszeniem na rozstaw szpilek aby mozna było wykonywać ruchy drobny papier adekwatnymi otworami wstepnie papier wodny 400 woda i ruchy .Nie chce mi się wiezyć aby ci na dziesiatkę pokreciło taką małą głowicę .

miałem raz że wykrętak się obracał i szpilkę wydzierał a myślałem że się wkręca szpilka a ją tylko osłabiło