Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam mam problem z yamaha xt polega on na tym ze gdy rozpedze sie do maksymalnej predkosci na 5-tym biegu motor zaczyna przerywac i sie dlawic i nie chce wiecej jechac... druga sprawa czasami strzela z gaznika i jak daje na max obroty nie ma typowej odcinki tylko dławienie sie nie wiem co mam robic prosze o szybką odpowiedz

Nie ty pierwszy masz ten problem - brak paliwa wyczyść kranik jeśli nie pomoże to zatkane może być sitko nad zaworkiem w gazniku i wtedy trzeba rozbierać gaznik. Powodzenia.

Ja ci odpowiem inaczej niz tygrys .
Poznaj swoje moto - moim zdaniem dewizą ułatwiajacą zycie z wszelkimi awariami i nazewnictwem jest inteligencja w diagnozowaniu polegajacą na doswiadczaniu .
Ja nie czuję terminów kturych uzyłeś naturalna odcinka ? niby co to ma byc .
Jezeli jest tak jak tygrys zasugerował to przykreć dopływ paliwa na kraniku i objawy o jakich wspominasz powinny mieć adekwatny oddzwiek .

chodzi mi bardziej o to ze gdy jade na 5 biegu max predkosc to zaczyna cofac i dusic motor i strzelanie z gaznika

a odcinka jest taka ze sie dusi dostaje wysokich obrotów i znow spada dusi strzela w gaznik jutro sprobuje sposobów o ktorych napisał tygrys a jesli nie ustąpi to co dalej ? :/

Kubsonexx pisze:chodzi mi bardziej o to ze gdy jade na 5 biegu max predkosc to zaczyna cofac i dusic motor i strzelanie z gaznika

Rozumiem z tego co napisałeś ze na nizszych biegach (mniejsze obciazenie dla silnika )taki problem nie wystepuje .
Wiec wydaje mi się ze przyczyna lezy w innym miejscu .

Hmmm tylko w jakim ??

Ja ci nie odpowiem konkretnie -to twój "rower " mozna sugerować pewne posuniecia jednak aby to czynić nalezało by miec wiecej informacji .

dlatego najpierw zaczynam od całkowitego rozebrania gaznika i wyczysczenia go