Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam, modyfikował ktoś w swojej xt tłumik seryjny aby brzmiał lepiej? Jakieś rady?

Ja. Wyciągnąłem koncówkę z (nie wiem czy mozna to tak nazwać) DB killerem. Było głosno i tyle. Dzwięk tak samo emocjonujący, tylko uszy męczący. Kolejna wada- waga zostaje praktycznie bez zmian.
Rada: Kupić akcesoryjny, a nie tracic energię na lepienie bata z g...

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja odpowiem ci tak w odruznieniu od przedmówcy - warto czasami się pobawić z g ...tylko w jednym celu aby wyciagnąc własciwe wnioski nawet dla samego poznania nazwijmy to tematu .Kazde doswiadczenie uczyni cię bogatszym , oczywiscie jak kolega sugeruje mozesz zakupić inną koncówkę wydechu bedziesz lzejszy finansowo o kwotę zakupu i najwazniejsze twój intelekt podskoczy do poziomu zdobycia kasy a nie własnej inwencji .
Normalnie odpowiadajac mozesz zmieniac srednicę i przy pewnych modyfiacjach głebokosć wpuszczenia wyjscia spalin z wydechu "koncówki " przy racjonalnej analizie efektów daje ci to potencjał w postaci doswiadcena bo wszystko przetestujesz na własnych 4 literach .

Mieszkam w okol. Łodzi, czyli w polowie drogi miedzy Krakowem a Poznaniem, sknerstwo nie jest mi obce:). Rzezbić można, tylko nawet gdy dźwięk bedzie w miare satysfakcjonujący, pozostaną dwa problemy- rdza i waga. Mozna oczywiscie z rdzą nadal walczyć, ale za prąd zaoszczędzony na spawaniu kupiłem (tu na forum) tłumik ze 3x lżejszy od oryginału i jak dla mnie b. fajnie gadający i do tego nierdzewiejący.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tank - kolega pyta o modyfikacje jakie mógł by przeprowadzic na oryginalnym tłumniku .
Rdze wagę i miejsce pobytu oraz wszelakie stereotypy typu pochodzenie w takich kalkulacjach sa moim zdaniem nie na temat .

Przepraszam.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Swoją modyfikację zrobiłem po najprostszej linii oporu: po wykręceniu dekielka z "DB killerem" obciąłem rurkę wchodzącą w tłumik po samym deklu. Bez DB killera motorek był za głośny i dla mnie i dla sąsiadów, miał gorszy dla ucha dźwięk niż z nim.
Po tej modyfikacji test nieco głośniejszy ale nie za dużo i pewnie moc nie wzrosla o dżilion procent
Przy takich modyfikacjach najlepiej jest zrobić tak jak ja zrobiłem - dać kumplowi motor niech pojeździ po okolicy a samemu posłuchać jakie dźwięki wydaje. Jadąc samemu słyszy się zupełnie inny dźwięk niż np. jadąc bez kasku czy wtedy kiedy ktoś na nim jedzie.