Forum Użytkowników Yamahy XT

Cześć wszystkim,
Mam taki temat, chodzi mi o oznaczenia silnika i różnice pomiędzy silnikiem Teresy z oznaczeniami 3AJ z 88 roku (srebrny), a 3tb z 90roku.(też srebrny).
Gość ma do sprzedania silnik twierdzi że do Teresy i że rocznik 90',mały przebieg itd,. Ze zdjęć mi wynika że to nie jest silnik do Teresy tylko do 3tb,mam Teresę z 88,różni się kilkoma detalami, w głowicy mam linkę obrotomierz zamontowaną, w tamtym jest zaślepka, inny jest też na lewej kapie ten mały korek od znaków na wale..Cały jest jakiś w innym kolorze, mój jest w grafice, tamten jakiś taki szary-piaskowy. No i przede wszystkim mój VIN zaczyna się od *3aj.... A tamten *3tb....czy kojarzy ktoś z Was czy to normalne czy ktoś coś wcześniej przyrzeźbił....Bo chłop się upiera że wydłubał go z Tenery...

Mógł wydłubać z Tenery ale silnik może być z 3TB - to nawet lepiej, jeżeli młodszy.

Może i wydłubał z Teresy, ale ile ona miała wcześniej właścicieli przez te 30 lat i co oni tam modzili, to inna sprawa Pokaż foto.

Sprzedaje bez m.in. pokryw bocznych... i widać różnicę w kolorze pokryw i reszty silnika.

Jak dla mnie wizualnie wszystko wskazuje ze to piec z xt po 95 roku .

Na bank 3TB powyżej 95r. Do 3AJ można zamontować, ale trzeba będzie:
1. Wymienić koło magnesowe wraz ze sprzęgiełkiem
2. Wymienić lewy dekiel silnika wraz z uzwojeniem
3. Pokombinować z cięgnem sprzęgła - najłatwiej po prostu dać inną linkę, taką z XT600 43F/2KF/3TB>95 - klamka będzie chodziła jak masełko w porównaniu z oryginału 3AJ. Można też zostawić linkę z 3AJ, ale trzeba dodać kawałek łącznika linka<>wysprzęglik, lub zmienić prawy dekiel silnika, wymienić docisk sprzęgła na ten z 3AJ i uzupełnić pozostałe elementy, tj. wysprzęglik wraz z łożyskami i simeringiem oraz popychacz wraz z kulką wkładany do wnętrza wałka (dostęp po ściągnięciu docisku). Ale jakbym miał prawy dekiel tego typu, to bym przerobił sobie na opcję nowego typu (docisk mi się gdzieś pałęta).

Ślimak obrotomierza jest zamontowany - widać na fotach.

Poza tym większych różnic nie ma. Mniejsze różnice, to kolorystyka, kształt żeber cylindra/głowicy. Jeśli piec zdrowy, a remont Twojego wyjdzie drożej, to brać. Ale jeśli po zamontowaniu okaże się, że masz do zrobienia tłok z głowicą, to już mało opłacalne, bo dojdzie kolejne z 1000-1400zł

Co w ogóle stało się z Twoim?

Ładnie go wymył myjką, ciekawe czy przed tym zaślepił otwory pod przewody olejowe...
Silnik jest z 4PT/DJ02 tak jak chłopaki napisali. Handlarz nie wie co sprzedaje.
Cena jest abstrakcyjna a szanse, że to bez remontu mniejszego lub większego będzie jeździć w moim odczuciu niewielkie.

Rób remont w swoim, jak kiepski by nie był

Z moim nie wiele mi wiadomo co jest, mam 3aj z 88roku z przebiegiem oryginalnym od Niemca 93kkm,mam na to kwity. Z tym ze tylko tyle mi o nim wiadomo. W zeszłym roku na jesieni go odkupiłem bo mi się żal go zrobiło jak zobaczyłem kto go kupił i co chciał z nim zrobić. Jest w oryginalnym stanie, wszystko całe nic nie połamane czy poklejone. Śruby wszystkie jeszcze fabryczne, łożyska kół, główki ramy, gumy zabierają, wszystko było jeszcze fabryczne. Wymieniłem wszystko co się dało, porobiłem zawieszenia, opony, dętki, oleje, cały gaźnik łącznie z membraną, (bo go debil co go miał przede mną młotkiem traktował bo mu się membrana wiesza ładnie a nowa kosztowała aż 240pln).Kupę gratów kupiłem nowych z salonu Yamahy bo mieli promocje ile lat ma sprzęt tyle procent zniżki. Szczerze się nie pier...liłem. I teraz przyszedł chyba czas na piec, co prawda : pali normalnie, nie kopci-nawet przy wstawianiu, ciągnie w pełnym zakresie obrotów, nawet raz 160 jechałem-ale to już przegięcie... No i te 93tys tak mnie trochę zastanawiają... Jakąś diagnostykę by jej może dłubnął.... Trochę pali z tego co zauważyłem ale ja też trochę ważę to i może dlatego... I wydaje mi się że trochę olej bierze na jakieś 1000kmów dodałem 0,5litra..I tak patrzę na nią i tak jakoś mnie naszło czy to nie pora....

Nie rób tego. Jeżeli jedzie 160 autentycznie to jesteś tu rekordzistą. 93 tyś to nie jest wcale przebieg na remont silnika. Przejedzie drugie tyle dobrze traktowany. Jeżeli to ciągle oryginał to to nie rozbieraj ka najdłużej.