Ja miałem też zerwany ten gwint.Jakiś czas temu zastosowałem sprężynkę pod oryginalny gwint śruby m6.
Ten gwint w który wkręcona była śruba był mocno zdewastowany ,więc gwintownik zrobił tylko niepełny gwint.Sprężynkę wkleiłem na klej epoksydowy.
Niedawno zdejmowałem ten dekiel no i sprężynka trzyma,ale śruba przy luźnym wkręceniu w ten gwint ma spore luzy we wszystkie strony

.Wydaje mi się,że to przez to,że ,że sprężynka dosyć luźno wkręciła się w otwór,zamiast wkręcić się ciasno.
Niby,po dokręceniu dekielka śruba sztywno siedzi w gwincie,to ja jakoś straciłem zaufanie,do tego połączenia.Ten kanał ma być 100% szczelny.
1. przy dekielku w okolicach oringu dekielka ,no ale tutaj każdy zareaguje cieknącym olejem
2. na gwincie wewnątrz dekla silnika.Ten gwint,w który wkręcana jest dolna śruba dekielka filtra oleju.Jeśli to połączenie będzie nie szczelne, to olej częściowo będzie uciekał z komory filtra oleju, przez ten gwint do karterów silnika.W efekcie,może powstać zbyt niskie ciśnienie oleju w silniku

.Na to już nie ma możliwości w porę zareagować.Chyba ,że ktoś ma zamocowany wskaźnik,manometr ciśnienia
Niech mnie ktoś z forumowiczów poprawi,jeśli bredzę coś nie tak
Tak jak pisałem wcześniej,ja do tego połączenia straciłem zaufanie,więc wczoraj ten kanał łączący komorę filtra oleju z kanałem do spuszczenia oleju,zakleiłem klejem epoksydowym.Olej zmieniam tylko raz w roku,więc to udogodnienie konstrukcyjne,nie jest mi aż tak niezbędne.
