Strona 1 z 1

Czy tu chodzi o krućce?

: 10 lut 2011, 08:21
autor: Magic
Sprawa wygląda następująco. Podczas odpalania motocykla XT 600 z pod baku unosza sie spaliny, a po chwili jest normalnie. Nie w zupelnosci, bo motocykl nie trzyma wolnych obrotow, ciagle faluje. Czasem slychac jak "piernie" w gaźnik. Zauważyłem jak prawy kruciec mam pekniety - jest szczelina 2cm. Czy to może być przyczyną? I jeszcze pytanie, jakie powinny byc obroty biegu jałowego wg serwisówki?

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 10 lut 2011, 09:57
autor: Gacek
nie posiadam obrotomierza wiec tyle co z manuala pamiętam ok 1100 co do pęknietego krućca jak najbardziej takie pękniecie ma wpływ na falowanie obrotów na wylot spalin spod zbiornika to raczej nie powinny się cofać w kanał gaznika wymień kruciec potem sprawdz rozrząd wyreguluj zawory . Jak bedziesz szukał uzywanej prawej sztuki to daj znać kiedyś umarła mi lewa zmuszony byłem kupić komplet pojedyńczo cięzko dostać.

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 10 lut 2011, 10:10
autor: Gacek
sorry z pały ci napisałem z manuala jest dla dla xt 600 AE 1300 -1400 r/m

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 10 lut 2011, 11:39
autor: Magic
Chyba bd kupował nowy komplet, no bo niewiadomo kiedy uzywka siadzie, ale narazie nie mam funduszy. Zakleilem prowizorycznie ta szczeline izolacja i sie sprawa poprawila, tzn nie gaśnie już silnika samoczynnie, jednakże obroty mimo wszystko falują. W gaźnik strzela ewidentnie spalinami, a zawory mialem regulowane jakies 2 tygodnie wstecz, aż mnie dziwi ze mechanik nic nie powiedzial na temat krućców jak gołym okiem widac ze nie jest ok. Na obrotomierzu mam 1500obr/min i tak narazie zostawiam, jak wymienie krucce to zmienie. Dzięki Gacek za info.

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 10 lut 2011, 21:36
autor: Gacek
To radził bym sprawdzić jeszcze napinacz łańcuszka czy się nie konczy ew skład mieszanki , nie powinien strzelać w dolot .Napisz jaki masz gaxnik jak podejdą moje do twojego to ci gratis wyslę za pobraniem tyle ze za pakę zapłacisz przy odbiorze zostanie ci stówa w kieszeni do nastepnego razu ;) .

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 11 lut 2011, 08:24
autor: Magic
Dzisiaj zaprowadzam moto do mechanika zeby zrobil poprawki. Ostatnio skasował 200 za regulacje glowicy i czyszczenie gaznikow + wymiana napedu takze powinno to wszystko byc na tip-top.
P.S.
Gdzie sprawdzić rodzaj/model gaźnika?

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 11 lut 2011, 10:48
autor: YOUKONN
Pojedyncze w aso oczywyscie da sie kupic.Ja dalem cos koło 135 pln w czasach kiedy ludzie uzywali euro jako podpałki do pieca. Niepamietam który jest droższy lewy czy prawy :roll:

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 11 lut 2011, 11:02
autor: Magic
a w jakich to czasach ludzie palili euro-centy w piecu?

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 12 lut 2011, 12:22
autor: Magic
Mechanik powiedział że sprawdzał rozrząd ostatnim razem tak jak i zawory byly regulowane, takze jedyną przyczyną takiego zachowania są niestety krućce. Gacek ile byś chciał za ten prawy? bo wychodzi na to ze tylko na nim mam pekniecie. Teraz zakleiłem szczelina izolacja i jest wzglednie dobrze, ale musze to wymienic jeszcze przed sezonem bo to lipne rozwiazanie jest.

Re: Czy tu chodzi o krućce?

: 12 lut 2011, 14:57
autor: Gacek
Podaj na pw jakies namiary do przesyłki i w poniedziałek ci wyślę ;) .