Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam
chciałem poradzić się was jako znawców na co powinienem zwrócić uwagę przy remoncie silnika myślę tu o szlifie cylindra wymianie tłoka ew. łańcuszka do tego uszczelniacze zaworowe regulacja zaworów i oczywiście olej z filtrem. Zatem gdzie zajrzeć co jeszcze sprawdzić żeby później brykać już bez problemów sprzętowych.

Silnik to szeroki temat idealnie by było jak byś sciągnoł sobie manuale tam masz podane wymiary poszczególnych podzespołów ich pasowania luzy i dopuszczalne tolerancje dla okreslenia stopnia zużycia . Ze wzgl na ilośc podzespołów zajmuje to sporo stron wiec opisanie tutaj wszystkiego było by karkołomnym wysiłkiem.Idealnie było by jak byś miał na tyle cierpliwości i to wszystko sobie gdzieś odnotował miał byś niezły wykładnik na przyszłość jeżeli chodzi o zuzycie .

cześć,pewnie na tym co wymieniasz się nie skończy,też tak myślałem jak swój rozbierałem. lecz wyszło co innego no ale najlepiej jak rozbierzesz sam i oceniasz.bo my przez neta to możemy ci pomóc ale tylko tak powierzchownie powiem ci rade jak rozbierzesz to zrób raz a porządnie..
mogę ci podpowiedzieć że pewnie będziesz się siłował z kołem magnesowym żeby je ściągnąć
siłował się z nakrętkami z prawej strony.czyli kosza sprzęgłowego i wałka balansowego.
no a jak się dostaniesz do środka to już będziesz wszystko wiedział jak stoi korbowód,skrzynia, łożyska w silniku

na początek taka lektura ci powinna wystarczyć

http://www.scribd.com/doc/22585709/1990 ... ice-Manual

pozdrawiam

pod słowem remont myślałem raczej o walce z brakiem kompresji sprzęgło wygląda dobrze więc nie zamierzam go ruszać, nakrętkę od magneta już odkręciłem a z ściągnięciem magneśnicy faktycznie mam problem czy może jest na to jakiś knif?

ja ściągałem to ostatnio około 4 miesięcy temu i mogę ci powiedzieć tylko tyle nakręć nakrętkę na wał tak aby się końcówka wału była równo z nakrętką załóż ściągacz i powoli go napnij potem jak masz podtoczenie na głównej śrubę ściągacza włóż w czop wału (tak aby lekko wszedł w środek otworu na czopie.) napinaj ściągacz(skręć go) i uderz w w śrubę ściągacza tą główna(u góry) i tą czynność powtórz mi tak zeszło bez problemu.tylko jak uderzysz próbuj dalej powoli kręcić.

andrew245 pisze:pod słowem remont myślałem raczej o walce z brakiem kompresji sprzęgło wygląda dobrze więc nie zamierzam go ruszać, nakrętkę od magneta już odkręciłem a z ściągnięciem magneśnicy faktycznie mam problem czy może jest na to jakiś knif?

- no tak jak najbardziej ale skoro będziesz miał wszystko wybebeszone to może warto przemierzyć grubość tarcz , wymiary sprężyn luknąć na ew luzy na łożyskach itp sprawy będziesz wiedział na czym stoisz a przynajmniej co może cie ew spotkać przy następnym grzebanku i przygotuje na ew pużniejsze koszty .