docieranie silnika

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
lucyfer
Lubiący błoto
Posty: 68
Rejestracja: 19 sty 2011, 19:54

docieranie silnika

Post autor: lucyfer »

Witam
właśnie składam silnik po generalce nowy tłok korba szlif. zastanawiam się jak docierać tzn:
1 Dawać w palnik czy raczej delikatnie, może według teorii motomana(może ktoś tak docierał)?
2 jaki olej i po jakim przebiegu go wymienić?
3 Po jakim przebiegu można uważać silnik za dotarty?
4 Jakiej nie przekraczać temp oleju podczas docierania? :?:
Awatar użytkownika
yadam
Po kostki w błocie
Posty: 219
Rejestracja: 02 kwie 2010, 08:12

Re: docieranie silnika

Post autor: yadam »

docierac na ostro czy tez nie?
motoman czy tez nie?
jak u shakespear'a
tez sie nad tym zastanawialem. zrobilem tak ze przejechalem 10km spokojna jazda po miescie uzywajac prawie wszystkich biegow skrupulatnie unikalem stalych obrotow.
po wspomnianych 10km temp oleju wynosila ponad 90stopni pojechalem na maly tor kartingowy pojezdzilem troche ostrzej na dystansie 5km wkrecalem silnik do 5000-5500obr/min/
moze z dziesiec wjazdow na te obroty.

czy to jest medoda na dobre dotarcie? nie wiem. ale zanim sie zdecydowalem stwierdzilem ze skoro moto ma pole czerwone na siedmiu tysiacach to pare wjazdow na na wyzej wspomiane obroty nie powinno mu zaszkodzic.

moim zdaniem najwieksze zagrozenie dla naszych silnikow to przegrzanie i tego pilnuje najbardziej "naszczescie" pale papierosy i czesto robie sobie przerwy na papierosa,tym sposobem staram sie nie przegrzac pieca.
poki co przejechanie ok 1300km po wymianie tloka i wszystko tyka jak w szwajcarsckim zegarku.
U free choice;)
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: docieranie silnika

Post autor: Gacek »

Mowią jak dotrzesz tak ci będzie chodził ;)
Pilnuj aby nie przegrzać i w początkowym czasie spróbuj podmieniać często oliwę.
Ja robię w ten sposób ze zlaną oliwę odstawiam aby osiadł osad dziurawię butelkę na odp wysokości i przy ponownym odpuszczaniu dolewam tego olej bez osadu.W pewnym momencie zaczniesz zauważać ze zacznie zmniejszać się ilość osadu w oleju wtedy przy około 1000 km zlewam całość wymieniam filter i zalewam nową oliwą.
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: docieranie silnika

Post autor: Tomiacho »

Widziałem jakiś film z fabryki mercedesa jak docierali silniki. Wstawiali mu tak w pizde że się kolektor czerwony robił :P Ale to nowe silniki.
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
lucyfer
Lubiący błoto
Posty: 68
Rejestracja: 19 sty 2011, 19:54

Re: docieranie silnika

Post autor: lucyfer »

a ile kilosów trwa docieranie
Baziu
Lubiący błoto
Posty: 23
Rejestracja: 24 paź 2011, 22:02
Motocykl: Yamaha XT 600 E

Re: docieranie silnika

Post autor: Baziu »

To ja się jeszcze podłączę odnośnie docierania.
Czy po wymianie tylko pierścieni i uszczelniaczy także należy docierać moto jak tak to + - przez ile km?
Drugie pytanie to czy należy po takim docieraniu zmienić olej?
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: docieranie silnika

Post autor: Tomiacho »

To ja odpowiem. Tak nawet po takiej wymianie samych pierścieni należy docierać i wymienić olej po pierwszych 50-100 km Ale to jakiś taki tani olej. najlepiej mineralny. a potem po ok 1500km na jaki już chcesz. Chodzi o to że przy docieraniu w oleju znajduje się masa opiłków z pierścieni które szkodzą. Szkoda że nie oddałeś chociaż cylindra do delikatnego honowania.
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
mlody11132
Po kostki w błocie
Posty: 207
Rejestracja: 13 sie 2010, 08:55
Lokalizacja: slaskie

Re: docieranie silnika

Post autor: mlody11132 »

panowie docierałęm ostatnio kxf 250. odpaliłem rozgrzałem gdzies z 15 min zrobiłem rundke po wiosce do pół manetki (wioske mam małą:) ) a potem na fula w las do odciacia czasami:)
xt 600 3tb
Baziu
Lubiący błoto
Posty: 23
Rejestracja: 24 paź 2011, 22:02
Motocykl: Yamaha XT 600 E

Re: docieranie silnika

Post autor: Baziu »

Tomiacho pisze:To ja odpowiem. Tak nawet po takiej wymianie samych pierścieni należy docierać i wymienić olej po pierwszych 50-100 km Ale to jakiś taki tani olej. najlepiej mineralny. a potem po ok 1500km na jaki już chcesz. Chodzi o to że przy docieraniu w oleju znajduje się masa opiłków z pierścieni które szkodzą. Szkoda że nie oddałeś chociaż cylindra do delikatnego honowania.
Dziękuję za odpowiedź. Znajomy mi to robił i po rozebraniu podobno cylinder i tłok były ok także wymienił pierścienie i kontrolnie uszczelniacze ponieważ moto dość mocno kopciło po zakupie;) Teraz odpukać jest wszystko ok przejechałem już z 400km po wymianie czyli rozumiem, że ten olej jak najszybciej zlać i wymienić? Mam zalane motulem 5100 10w40.
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: docieranie silnika

Post autor: Tomiacho »

No najlepiej zlej chyba że ci szkoda siana. Szkoda że wlałeś taki drogi olej :P ja na docieranie to wlewam taki najtańszy lotos z beczki po 9zł za litr. Bo syntetyk tylko opóźnia proces docierania. Mineralny jest jednak mniej śliski i lepszy na docieranie. Pierścienie mają wtedy większe tarcie i się porządnie spasują. Chodzi o to żeby się jak najszybciej dotarł i szkodliwe gazy nie dostawały się do oleju przez nieszczelności w pierścieniach.
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
ODPOWIEDZ