Ta pompka jest zgoła bez sensu instalacja.
To samo osiągniecie przechylając moto na bok, czyli tak bardziej niż by stało na noce.
Przechylając moto pływak nie zamyka zaworka, paliwo się leje do komory pływakowej gaźnika i przelewa uchodząc wężykiem przelewowym, kapiąc kolo tylnego kola.
Po tym zabiegu w gaźniku jest świeżo nalane paliwo z baku.
Biorąc pod uwag to, ze takie przelanie jest potrzebne ile razy, raz, dwa w roku i można osiągnąć to w sposób naturalny, może bajerancko to wygląda ale nic więcej nie wnosi. Kolejny kamlot który może się popsuć.
Ciezko odpalic zima, normalne??
-
- Po ośki w błocie
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
- Motocykl: TT600R 5CH
- Lokalizacja: Warszawa