Poradzcie bo nie mam siły....

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
ODPOWIEDZ
koziarz
Lubiący błoto
Posty: 21
Rejestracja: 31 maja 2012, 19:47

Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: koziarz »

Otóż mam problem z głowica XT600 43F 86 rocznik - 2 lata temu regenerowałem korbę, poskładałem silnik na nowych uszczelkach i po jakichś 1000km wydmuchało ją po prawej stronie przy wydechu. Stwierdziłem, że pewnie złej jakości uszczelki, wiec zamówiłem atheny, oraz nowe szpilki ze stanów do tego zregenerowałem gwinty. Wszystko ładnie poskładałem wg serwisówki z momentami. I co znowu to samo wydmuchy w tym samym miejscu, wiec wczoraj zabrałem się za rozebranie no i okazuje się ze znowu szpilka nie trzyma i teraz już nie mam pomysłu. Czy oddać głowicę do planowania, (czy cylinder też?) poza tym co z tą szpilka dlaczego ona nie trzyma - czy zakręcić ja na kleju jak będę składał - ew czy przypadkiem nie dokręcam nakrętek (tych na zewnątrz bo tam nie da się dojść kluczem dynamo i może głowice wykrzywia ?
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: Tomiacho »

Głowice powinno się zawsze dać do planowania przy zakłądaniu nowych uszczelek. A szpilka nie trzyma bo gwint zjechany czy stwierdziłęś to po tym że wydmuchało znów po tej stronie ?
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
koziarz
Lubiący błoto
Posty: 21
Rejestracja: 31 maja 2012, 19:47

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: koziarz »

Gwint było widać przy pierwszej rozbiorce na szpice, więc zrobiłem nowy i co dziwne znowu właśnie nie trzyma ta sama szpilka. Natomiast, nie było widać na szpice już uszkodzeń czyli zakładam, że jest dobry. no to nic daje do planowania kupuje nowe uszczelki i nie wiem czy jest sens tą "felerną" szpilkę dawać na klej ?
kacza
Lubiący błoto
Posty: 58
Rejestracja: 12 lip 2013, 11:29
Motocykl: XT'ciak 600E
Lokalizacja: Gdańsk / Stężyca

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: kacza »

Pamiętaj że jesli zdecydujesz się na klejenie to byle jaki klej to być nie może bo zwyczajnie w panującej tam temperaturze nie spełni w ogóle swojej roli. Widziałem kleje do 350 C z domieszką opiłków metalu.
Może warto byłoby sprawdzić w innym zakładzie czy szlifowanie powierzchni głowicy w celu usunięcia starej uszczelki i przygotowanie podłoża pod nową zostało zrobione za pierwszym razem prostopadle do osi śrub/ gładzi cylindra. Bo jeśli zrobili to nieprawidłowo (albo wcześniej mogło być nieprawidłowo) to tu może być przyczyna.
Korzystałeś ze szpilek z większym gwintem, czy zastosowałeś gwint naprawczy do starego rozmiaru szpilki?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: Gacek »

Powiem ci tak - uszczelka w xt składa się z 3 warstw które dodatkowo są wyprofilowane w newralgicznych miejscach po skręceniu ulegają sprasowaniu .Górna i dolna zew są pokryte powłoką która powoduje sklejenie do głowicy i cylindra środkowa jest elementem który zapewnia elastyczność kiedy singiel się rozgrzewa elementy ulegają nierównomiernemu rozciągnięciu pod wpływem rożnych temperatur . . Jeżeli montujesz uszczelkę na głowicy to zwróć uwagę czy pozostają luzy miedzy szpilkami a uszczelką ,kanałem olejowym i otworami na śruby pokrywy .Druga sprawa to zagniatanie uszczelki (prawidłowy montaż skręcanie ) należy równomiernie dociągnąć głowicę a nie od razu dynamo i 1,2,3,4 momentem .
Jak odpalisz silnik pierwszy raz nie dawaj mu od razu w pałę pamiętaj o tym ze to się musi skleić pod wpływem temp .
Ważne aby odtłuścić powierzchnie - z reguły nanosi się na cylinder oliwę w kanałach olejowych tez może być tłusto kazdy ruch wałem tłokiem staje się potencjalnym rozbryzgiem oliwy na odtłuszczone części .
Diabeł tkwi moim zdaniem w szczegółach powiem więcej montowałem wtórnie uszczelkę i nie miałem żadnych problemów .
Co nie znaczy ze nie popełniłem nigdy błędu - trochę uszczelek zjadłem wiec moje zdanie jest oparte na poziomie tego co przerobiłem w tym moto ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
koziarz
Lubiący błoto
Posty: 21
Rejestracja: 31 maja 2012, 19:47

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: koziarz »

Dzięki za rady - zastosuje się do nich, a jakie uszczelki polecacie ? jakaś konkretna firma, bo już mnie nie stać drugi raz na atheny
Awatar użytkownika
MPS
Lubiący błoto
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2013, 01:41
Motocykl: yamaha xt600 3tb

Re: Poradzcie bo nie mam siły....

Post autor: MPS »

To przy skrecaniu nie czułeś, że gwint sie zrywa? widocznie za słabo dociągnełes. Ja sprawdzam zawsze recznie wszsytkie sruby, ostanio tez miałem ze 2 nakretki musialem zmienic bo sie zmielily, jakbym nie sprawdzil to pewnie tez by mi wydmuchalo uszczelke, powiem wiecej, zalozylem stara uszczelke i wszystko trzyma.
ODPOWIEDZ