Blokowanie się silnika w GMP, odbijanie kopniaka

[JAWKA SIEDLCE]

Moim zdaniem blokowanie jest spowodowane luzem na kołach pośrednich kopniaka bo raczej zawór się niezawiesza

[seb94]

A tak mi teraz wpadlo do glowy - odpreznik ma taki maly zakres ruchu? Moj od pionu przesuwa się w lewo (dzwigienka gdzie podczepiamy linke) gora o 20 stopni. Linka powinna go pociagac w momencie naciskania na kopniak i od razu odpuszczac po puszczeniu kopaji? Czy raczej zablokowac go w pewnej pozycj?

[mlody]

Powinno odpuszczać po zdjęciu nogi z kopki.

[seb94]

A jaki powinien byc zakres ruchu?

[mlody]

Nie mam teraz jak zobaczyć, bo motor mam w innym miejscu niż aktualnie jestem. Najszybciej mogę sprawdzić w czwartek.
Ja jak kupiłem XT-ka to ciężko mi było odpalać na początku. Myślałem, że tak ma być, ale pobawiłem się trochę regulacją linki i teraz jest elegancko. Chodzi lekko, że można odpalić ręką. Ważne jest to, że dekompresator działa tylko wtedy jak startujesz kopką od samej góry. Jak zaczniesz od połowy to nie zadziała.
Ale nie wiem, czy szukać w Twoim przypadku winy w dekompresatorze. Jeżeli by nie działał jak należy, to jednym minusem byłoby to, że kopka stawiała by większy opór. Ale u Ciebie z tego co zrozumiałem kopka odbija. U mnie zauważyłem, że odbija jak dam przy odpalaniu trochę gazu - czyli więcej powietrza. Ewentualnie coś z zapłonem. Taka jest moja diagnoza, ale mogę się mylić...
To, że moto odpalało jak należy po zakupie nie musi oznaczać, że tak będzie cały czas. Przykładem może być DR-ka, którą niedawno kupił mój brat. W chwili zakupu i przez kilka następnych tygodni paliła i jeździła OK. Po jakimś czasie nie chciała odpalić. Okazało się, że miała za słabą iskrę. Trzeba było przewinąć cewkę i teraz jest dobrze.

[seb94]

O dziwo po 2 dniach stania w garażu ttr przestał nękać problem z blokowaniem się w GMP.

Teraz jedyną zagwozdkę jaką mam to jak wyczuć ten odpowiedni klik do odpalenia bo są dwa, z czego jeden mylący bo po nim potrafi odbić (DMP)

Teraz deko działa raczej poprawnie bo nawet przez GMP jest łatwo przejść

[seb94]

a jednak, kolejna noc i problem powrócił przy czym zaznaczam że linki deko nie ruszałem

co teraz? do deko pewnie nie dostanie się bez zrzucenia głowicy/pokrywy zaworów

[Peck]

A sprawdzałeś czy rozrząd masz dobrze ustawiony?
Może zobacz czy dekompresator jest luźny w momencie zablokowania tłoka.
Podpiera prawy zawór wydechowy.
Może z jakiegoś powodu nie wraca dekompresator do pozycji spoczynkowej.
Choć w sumie on tylko niewiele uchyla zawór i nie jestem pewien czy to wystarczy do spotkania się z tłokiem.

A dojdziesz do zablokowania, cofniesz kopkę. To dasz radę przepchnąć zablokowany tłok?

Ja w zeszłym roku znalazłem kawałek blachy w silniku, która zablokowała koło zębate pod koszem sprzęgłowym.
Objaw był taki, że tłok dochodził do pewnego miejsca i koniec.
Ale w tym momencie można było zauważyć lekkie napinający się łańcuch.
Potem rozebrałem silnik i do dzisiaj nie wiem skąd ta blacha się wzięła.
Pozdrawiam

[seb94]

problem rozwiązany i do wszystkich którzy się męczą z ttr szczególnie tych którzy dużego kopanego enduro nie mieli

nawet po remoncie sprawny dekompresator pozwoli ruszyć gmp ręcznie przy użyciu pewnej siły - jakiekolwiek blokowanie się silnika i brak możliwości kopnięcia jest spowodowany zawieszającym sie/zdychająca linką deko

u mnie byłą ta druga sprawa i raz się zacinało raz nie, po czym urypało przy samej końcówce linkę

no i przy okazji wyszło że zdrowego silnika po remoncie to nawet nie upchnie sie na biegu po asfalcie we 3-ch

i zepsute deko w moim przypadku sprawiało że nie dało rady odpalić bo kompresja zbyt duża

odbijanie kopniaka jak ktoś już pisał - czujnik stopki lub jak w moim przypadku kopanie zimnego bez ssania (za dużo powietrza)

podsumowując - świrowanie z odpalaniem ze czasem ciężko/niemożliwe --> wyciągamy linkę deko (jeden dekielek pod kopniakiem) i smarujemy/wymieniamy jeśli postrzępiona lub po smarowaniu nadal się ścina ( a może być postrzępiona w środku jak u mnie)