TŁOKI

[piotrek023]

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć jak to jest z tymi tłokami, niech się wypowiedzą ci, co jeżdzą na wossnerach z podobno padającymi pierścieniami... U kogo kupujecie te wossnery ? Jeździ koś na tłoku namura, prox, wiseco ? Są lepsze od tych ''legendarnych TKRJ'' ? Kto śmiga na TKRJ ? W jaki tłok najlepiej zainwestować ? Zauważyłem, że wossner robi wiecej nadwymiarowych tłoków, jakaś firma jeszcze tak robi ?

[ArturS]

Wossner w PL ma dwie dystrybucje, z czego tylko jedna oficjalna: Olek Motocykle i Heidemann (oficjal). Ponieważ sprawa z pierścieniami śmierdzi od kilku mies. ja się zaopatruje u oficjalnego, ale niestety nikt u mnie jeszcze nie zamówił do XTka, więc trudno o porównanie (zrobiłbym foty). Powód prosty - bo na allegro jest taniej. Ano jest, ale wtedy na 100% nie pochodzi to z heidemanna. Na TKRJ jeździ kilka(naście/dziesiąt) osób. Namurę i OMP też ktoś montował. Prox to podobno TKRJ, tylko przepakowany w USA (prox to nie producent), ale miałem w rękach tylko taki z xtz660 - przekazuję tylko to co powiedział Woryna. Nikt nie robi tyle nadwymiarów co Wossner. Jeśli chcesz motocyklem pojeździć z 60-100tys.km, to kombinuj, w przeliczeniu na kilometr różnica cenowa i tak będzie niezauważalna.
Z ciekawości wysłałem zapytanie do yeuop'a co mu tam wsadzili przy remoncie - na oryginalnym tłoku zrobił 91tys.km, a po remoncie kolejne 75tys.km i na razie zużycie oleju na rozsądnym poziomie (0.2l/1000km), ale on lata na dalekich trasach, więc dla offowców będzie to miało małe znaczenie

[Tecza]

Się znowu zacznie !!!

[Gacek]

Różnice moim zdaniem to technologia wykonania za czym idzie moze zasadniczo różnić się konstrukcją - żywotność to indywidualna sprawa moim zdaniem .zależna w dużej mierze od kultury składania użytkowania serwisowania . .no i dochodzi jeszcze do tego cena .