TTR przerywa, gaśnie, kopci
-
- Lubiący błoto
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 10:47
- Motocykl: TTR 600
TTR przerywa, gaśnie, kopci
Witam, wiem że takich tematów jest na pęczki tutaj na forum i ogólnie w necie. Jednak w moim przypadku jest nieco inaczej. Ale zacznę od początku.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=A6gPiZg ... e=youtu.be[/youtube]
Oprócz motoru ja nie ucierpiałem ani trochę. Koło było krzywe z przodu ale zdecydowałem że spróbuję dojechać. Kiedy odpaliłem furę zaczęła nierówno pracować, trochę mulić aż w końcu gasła. Zorganizowałem przyczepkę, w domu po oględzinach zdiagnozowałem oberwane króćce gaźnikowe. Trudno, częsta przypadłość, zamówiłem nowe. Kiedy miałem już wszystkie części, bo skoro motor i tak był rozłożony to zrobiłem parę poprawek, wszystko złożyłem do kupy.
I tu zaczyna sie cały problem. Yamaha pali tylko na ssaniu i to bardzo kiepsko, strzela w gaźnik i w tlumnik aż lecą "marchewy". Niesamowicie kopci, wyraźnie czuć olej. Zarzuca świece na czarno, grzeje się momentalnie, obroty skaczą, po dodaniu gazu "zawieszają się" i po chwili dopiero opadają. Ogólnie co chwila gaśnie.
Wczoraj został ustawiony rozrząd, był przestawiony o jeden ząbek ale problem nie zniknął a jedynie objawy się złagodziły, mniej się grzeje i minimalnie równiej chodzi.
Świeca jest ok, po przeczyszczeniu odpala a potem znowu ją zarzuca sadzą.
Gdzie dalej szukać problemu? Skąd nagłe kopcenie? Po wymianie króćców nie była robiona regulacja ale czy przez to byłyby tak drastyczne objawy? Co mogła zepsuć ta dość brutalna wywrotka?
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=A6gPiZg ... e=youtu.be[/youtube]
Oprócz motoru ja nie ucierpiałem ani trochę. Koło było krzywe z przodu ale zdecydowałem że spróbuję dojechać. Kiedy odpaliłem furę zaczęła nierówno pracować, trochę mulić aż w końcu gasła. Zorganizowałem przyczepkę, w domu po oględzinach zdiagnozowałem oberwane króćce gaźnikowe. Trudno, częsta przypadłość, zamówiłem nowe. Kiedy miałem już wszystkie części, bo skoro motor i tak był rozłożony to zrobiłem parę poprawek, wszystko złożyłem do kupy.
I tu zaczyna sie cały problem. Yamaha pali tylko na ssaniu i to bardzo kiepsko, strzela w gaźnik i w tlumnik aż lecą "marchewy". Niesamowicie kopci, wyraźnie czuć olej. Zarzuca świece na czarno, grzeje się momentalnie, obroty skaczą, po dodaniu gazu "zawieszają się" i po chwili dopiero opadają. Ogólnie co chwila gaśnie.
Wczoraj został ustawiony rozrząd, był przestawiony o jeden ząbek ale problem nie zniknął a jedynie objawy się złagodziły, mniej się grzeje i minimalnie równiej chodzi.
Świeca jest ok, po przeczyszczeniu odpala a potem znowu ją zarzuca sadzą.
Gdzie dalej szukać problemu? Skąd nagłe kopcenie? Po wymianie króćców nie była robiona regulacja ale czy przez to byłyby tak drastyczne objawy? Co mogła zepsuć ta dość brutalna wywrotka?
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Nie latam na gumie, ale taka jazda nie pomaga silnikowi w prawidłowej pracy.
Możliwe że zwyczajnie przytarłeś motocykl ...
Możliwe że zwyczajnie przytarłeś motocykl ...
-
- Po ośki w błocie
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
- Motocykl: TT600R 5CH
- Lokalizacja: Warszawa
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
W silniku z mokra miska wieksze szanse, w tym teoretycznie mniejsze.
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 201
- Rejestracja: 12 cze 2014, 21:09
- Motocykl: yamaha ttr600
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Z suchą miską raczej ciężko żeby przez taką chwilkę zatrzeć motor
zresztą po to jest sucha miska żeby oleju było pod dostatkiem w różnych pozycjach motocykla 


-
- Lubiący błoto
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 10:47
- Motocykl: TTR 600
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
O smarowanie się nie ma co martwić, jest oleju pod dostatkiem a i sucha miska robi robote.
A problem rozwiązałem! Wstyd się przyznać, ale był to błąd przy składaniu. Nie wpiąłem takiego czegoś co ma kształt walca, wychodzą z tego dwa kabelki, czarny i czerwony. Uświadomiłem dzisiaj sobie że tego nie ma, wpiąłem i motor śmiga! Owszem, teraz trzeba wyregulować gaźnik bo ma za bogatą mieszankę chyba ale to już pikuś, całe popołudnie jeździłem
A problem rozwiązałem! Wstyd się przyznać, ale był to błąd przy składaniu. Nie wpiąłem takiego czegoś co ma kształt walca, wychodzą z tego dwa kabelki, czarny i czerwony. Uświadomiłem dzisiaj sobie że tego nie ma, wpiąłem i motor śmiga! Owszem, teraz trzeba wyregulować gaźnik bo ma za bogatą mieszankę chyba ale to już pikuś, całe popołudnie jeździłem

-
- Po ośki w błocie
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
- Motocykl: TT600R 5CH
- Lokalizacja: Warszawa
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Jak to taki duzy walec to nie wpieles kondensatora. Robi on tu to co miedzy innymi aku, czyli wygladza napiecie zasilajace modul. Bez niego pulsuje napiecie wychodzace z regulatora i w skrajnym przypadku mozna cos ubic w elektryce.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 40
- Rejestracja: 02 sty 2014, 21:32
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Mógłbyś powiedziec jak regulowałeś gaźnik ,bo ja mam problem podczas wolnej jazdy na 1 lub 2 zaczyna strzelac i przerywac delikatnie dopiero jak wkrece ja na wyzsze obroty to dostaje jakby kopa i zaczyna normalnie jechac.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 10:47
- Motocykl: TTR 600
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Jako tako jeszcze tego nie robiłem, wczoraj jak na szybko poskładałem i już nie przerywała to delikatnie wkręciłem śrubę regulacyjną bo miałem wrażenie że dalej ją zalewa, pewnie to efekt wymiany króćców. Teoretyczny proces regulacji można chyba nawet na forum znaleźć w postach, sam nie umiem tego zrobić zbytnio i poproszę o pomoc ojca bo się zna. Zdam relację jak się z tym uporam.
Ogólnie sprzęt dostał jakby nowego powera, nie myślałem że to może być taki zrywny motor, aż byłem zaskoczony jak to teraz staje na koło, nareszcie jazda jest przyjemna. Postaram się dziś coś fajnego nagrać i pokażę wam
Ogólnie sprzęt dostał jakby nowego powera, nie myślałem że to może być taki zrywny motor, aż byłem zaskoczony jak to teraz staje na koło, nareszcie jazda jest przyjemna. Postaram się dziś coś fajnego nagrać i pokażę wam

-
- Po kostki w błocie
- Posty: 226
- Rejestracja: 18 paź 2013, 08:36
- Motocykl: XT 43f
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
tak czy owak guma fajna ,ładny pion , szkoda ze akurat równo przed chlopakami gleba, ale dobrze ze Tobie nic
-
- Lubiący błoto
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 10:47
- Motocykl: TTR 600
Re: TTR przerywa, gaśnie, kopci
Nastąpił przełom w sprawie mojej TTR. Zamówiłem czeski moduł w Ignitechu, paczka wysłana wczoraj popołudniu dziś wieczorem dotarła do mnie, jestem zdumiony sprawnością kurierów DHL
Motor odpala elegancko, nie to co na starej jednostce, aczkolwiek mam pewne problemy z ustawieniem gaźnika, już nie zalewa świecy a wręcz w drugą stronę, mieszanka jest zbyt uboga. Jednak to w zasadzie mnie już nie dotyczy, motor odkupił ode mnie ojciec. Czas szukać czegoś nowszego. Temat myślę można zamknąć.

Motor odpala elegancko, nie to co na starej jednostce, aczkolwiek mam pewne problemy z ustawieniem gaźnika, już nie zalewa świecy a wręcz w drugą stronę, mieszanka jest zbyt uboga. Jednak to w zasadzie mnie już nie dotyczy, motor odkupił ode mnie ojciec. Czas szukać czegoś nowszego. Temat myślę można zamknąć.