Krynin pisze:
Otóż na ssaniu zapala elegancko lecz po ok 10-15s(szybciej jak dodam gazu) gaśnie i już za cholerę nie chce zapalić.
Wymieniłem gaźnik po uszkodzeniu poprzedniego(nie pytajcie jak

)
Po 10km przerwa na papierosa i już nie chciał odpalić
Ja myślę raczej, inaczej niż Gacek - bo dodanie gazu to nie pałowanie od razu, że nie pałujesz na zimnym tylko po ruszeniu manetką tak np. do 2000 obrotów gaśnie... mam rację?
Tak to już z tymi silnikami jest... mam w jednym piecu tak, że przerywa na zimnym i na ssaniu, ale daję mu się spokojnie rozgrzać... muszę kilka razy odpalać... start, zakręci, popyka ok 3 sekundy i gaśnie... start kolejne 3 s i gaśnie start kolejne 3s gaśnie... start 4 s gaśnie... start 10 s gaśnie... gdybym ruszył manetką to zgasłby natychmiast... kolejny start i już działa równiutko..... 30 s wyłączam ssanie i jest idealnie... ładnie, równo.... i jak się rozgrzeje pali z półobrotu...
W drugim piecu takim samym prawie, ale tylko na kopkę... włączam ssanie i pali od pierwszego nawet lekkiego kopa.... pochodzi sobie na ssaniu bez dotykania manetki tak z 1 min i wtedy wyłączam ssanie ... i pyka sobie bez gaśnięcia... kolejna minuta na wolnych bez ssania i można jechać... ostrzejsze wchodzenienie na obroty powyżej 3000 dopiero po rozgrzaniu... czyli po 3-4 km po mieście np...
taki urok tych silników... najważniejsze jak chodzi na rozgrzanym piecu, czy wtedy nie dymi, czy wtedy ładnie i równo się wkręca czy oleju nie bierze... odpalaniem bym się nie przejmował...
U ciebie kwestią jest raczej, chociaż jedno jest z drugim pewnie powiązane, że po rozgrzaniu nie chciał palić...
Dałbym to komuś do diagnozy i ustawienia... bez obrazy, ale... kilka zdań w Twojej wypowiedzi, może świadczyć o jakimś błędzie popełnionym np. o krućcach... może coś masz źle... może to podciśnienie masz niezaślepione skutecznie, to generalnie czuły układ, niby prosty, ale wymaga doświadczenia w ustawieniu.... dwa gaźniki... dwie iglice z kilku ustawieniami... różne iglice do różnych dysz... różny czas otwarcia drugiej przepustnicy... ułożeniem membrany... poziom paliwa.... poziom paliwa w baku o ile nie masz pompy paliwa....wszytsko ma wpływ... i jak już się uda komuś ustawić to lepiej nie ruszać.