Cześć, tak jak w temacie, z lewej strony silnika pojawił się wyciek, co robić, czy wymiana uszczelki alternatora wystarczy, czy nie tutaj leży problem ? Załączam filmik.
Witam
z tego co zamiesciłeś - na co wskazujesz w poscie to pocenie a nie wyciek .
Ja w swoim np nie mam farby na piecu i tez mi się na przestrzeni czasu pokazują podobne osady .
Jak ci nie ubywa drastycznie oliwy to olej to .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Motocykl stał teraz miesiąc czasu, te pocenie pojawiło się miesiąc temu po dłuższej jeździe (60km), teraz dla bezpieczeństwa sprawdziłem stan oleju, i bagnet jest suchy... motocykl jakoś specjalnie nie kopci, pod silnikiem nie ma śladów żeby kapało, będę zabierał się za wymianę oleju i chyba wolałbym wymienić te uszczelki z których się poci i sprawdzić czy olej będzie dalej ubywał. ( tylko jakie uszczelki wymienić ? od pokrywy filtra oleju, od alternatora, a te miejsce po prawej stronie od alternatora, co to jest ? )
Przerabiałem ostatnio delikatny wyciek z pod pokrywy filtra oleju. Wystarczyło delikatnie spolerować wodnym papierem krawędzie, w których przylega gumowa uszczelka od pokrywy. Złożyłem, skręciłem odpowiednim momentem i jest git. Z uszczelka od pokrywy alternatora może być gorzej, bo prawdopodobnie się rozpadnie (papierowa) i będziesz musiał ją wymienić.