Temat pewnie był już poruszany ale za Chiny ludowe nie mogę go odkopać.
Mam 3aj 88r. i w związku z tym że przyszła zima a Teresa ma już nalatane 93kkm ,to chyba przydało by się parę rzeczy sprawdzić. I teraz mam pytanie:
- jak sprawdzić kompresję skoro tereska ma tylko rozrusznik i w głowicy mam dekompresator , który to nie jest na lince tylko automat .
-Z tego co wyczytałem to na ciepłym silniku na sucho i z olejem i wartości w idealnym stanie 9-11bar.
-Oleju w filtrze nie ma
-Gaźnik po kapitalece na gratach z Kedo.
- ciśnienie oleju w układzie przez podłączenie się pod obudowę filtra oleju 1,8psi.
Czy coś jeszcze i w jaki sposób powinienem ogarnąć!
Dzięki wielkie z góry za konstruktywne porady
