Zjazd Starych Wilków...

[mallory]

Cisna czy inne Ustrzyki fajne...chętnie bym znowu odwiedził, ale mam tam z Poznania 650-700 km w zależności od trasy.
Czyli cały dzień jazdy na i cały dzień jazdy z powrotem. Dla kogoś z lubuskiego lub zachodniopomorskiego jeszcze dalej.
Ja bym proponował coś w centralnej Polsce - będzie łatwiej i sprawiedliwiej.
Tak sobie kliknąłem na centralny punkt na mapie PL i wyszło:
Ostrów Warcki.... lub Lisowice 95-040 ... ::)))

[dlaumor]

Bracie mallory sprawiediwości w tym kraju Nie ma..
Do Ciebie mam 300 bez 30tu.. i można razem dalej.. można.. można ino cza mieć na wahę i troche gumy na oponie hehe... i na Cisną możem cisnąć. Bo kto powie nam że to zły pomysł jest ?
Mój Zioom Rafal .. ,, stary kawaler co bykowe płaci ,, nie ma XT ale ma moto endurowate i pojedzie tam gdzie Ja...
Najstarszy Wilk.... określi miejsce gdzie jechać

[Gacek]

Gacuś... czekałem na Ciebie
Zalej pióro atramentem i wpisz swoje imię do owej księgi , a wówczas motywacja większa będzie by działać przy sprzęcie i siły i chęci Ci nie zabraknie a moto z nadejściem wiosny stanie na swych kołach gotowe do biegu naszego

Ja jestem stary "kozioł " - pchać się na zlot watahy wilków to byłoby w moim odczuciu swoiste samobójstwem .
Mam poczucie ze na tym forum wiekowo jestem jednym z młodszych z daty urodzenia pacjentem i lepiej będzie abym nie określił miejsca spotkania bo kilometry przebyte mogłyby się okazać nieadekwatne w stosunku do innej mocy jaką należy posiadać aby dotrzeć w pewien punkt który mógłbym określić

[dlaumor]

Jak prawdą jest, że jesteś najmłodszy na tym forum bo masz najmniej do setki to Ty decydujesz o miejscu spotkania przy Księżycu Panie Gacek gdzie tylko chcesz... warunek !! też musisz być a nie tylko wskazać miejsce no i w Polsce.
Droga mi nie straszna moge wyjechać kilka dni wcześniej i do celu dotre ... chyba że na Giewoncie to tam nikt nie dotrze
A teraz ... podejdź do płota jak i ja podchodze.. ściągnij czapke pokaż papier że jesteś Tym Wilkiem i wyznacz miejsce

[ArturS]

Coś mi się wydaje, że my tu pitupitu, a zaraz znowu wyjdzie, że jedynym zlotem XT/TT będzie rajd Tukan, gdzie te motocykle stanowiły dobre 30-35% ogółu

[dlaumor]

Mam nadzieje ze ci co juz są na karcie to nie na pitupitu... u mnie słowo droższe pieniędzy.

[Pawlo]

u mnie słowo droższe pieniędzy

Dobrze, że chociaż u Ciebie Niestety jestem tego samego zdania co Artur, gdyż sam się przejechałem na kilku użytkownikach tego forum po tym jak organizowałem forumowe kalendarze i wiem, że organizacja czegokolwiek na tym forum to twardy orzech do zgryzienia. Mimo wszystko trzymam mocno kciuki i liczę, że zlot dojdzie do skutku, A NAWET, że znajdzie się też tam miejsce dla "młodych wilków", bo jak wiadomo, parafrazując klasyka, chłopaki to są w agencjach towarzyskich

[dlaumor]

Pawlo to nie Zlot... to spotkanie przy księżycu ... a Zlot to Ty albo inny MODERATOR lub właściciel tego forum może zorganizować , ja nie mam uprawnień
Wiosną się okaże Kto co i gdzie

[terenowiecc]

Do organizacji zlotu nie trzeba uprawnień a chęci i czasu

Spotkaniu kibicuję ale mam przeczucie graniczące z przekonaniem, że to niestety nie wypali.

[Gacek]

Mam nadzieje ze ci co juz są na karcie to nie na pitupitu... u mnie słowo droższe pieniędzy.

Jak to mawiają "nadzieja matką głupich " - ja szanuje twoje ambicje nic tez nie mam do uczestników którzy wypełnili listę ale jak panowie rzekli przede mna jest cos na rzeczy .
Moja rada jest taka bez zadnego cisnienia spotkanie jak ktoś będzie miał ochotę ,czas i środki to przyleci ,przyfrunie itp . aby przybić piątkę , pogadać - spędzić wspólnie razem parę chwil .
W moim odczuciu najbardziej zloty spotkania starych ziomków znajomych udają się na pogrzebach .
Po co tworzyć jakie listy kolejki ogłos ze bedziesz tu i tu wtedy jak ktoś zapragnie znajomości z tobą to przyleci z najdalszego zakatka tego globu aby cię ucałować albo przywalić w mordę i bedzie OK bo o to chodzi chyba w zyciu .