Gacek. No teraz to sie przyjebales.
Wpadasz, czepiasz sie czego popadnie, a zapytany o konkrety milkniesz. Na dodatek, jak ktos przedstawi Ci odmienne zdanie, to zaczynasz sie rzucac i wyciagasz noze. Gowno to, a nie polemika.
Najpierw myslalem, ze jestes po prostu jak baba, ktora zwyknie marudzic co jest zle i co jej sie nie podoba, ale zapytana o to, co chce zeby wg niej bylo lepiej, nie potrafi odpowiedziec. Trudno, taki typ, ale po obecnej Twojej wypowiedzi, w ktorej ni z gruchy, ni z piertuchy przyjebales sie do jakichs historii mocno zbaczajac z tematu (czyli ewidentnie, tylko zeby sie przyjebac). Wydaje mi sie ze jestes najzwyczjniej zwyklym, nieszczesliwym pieniaczem, ktory wyzywa sie zza klawiatury, bo w naturze brak mu odwagi.
Pomimo tego, ze kreujesz sie na "znawce" i "krytyka", ktory moze patraktowac wszystkich z gory. Nie bede Cie juz pytal jaka w takim razie lepsza technologie malowania silnika, niz zastosowana proponujesz. Bo wiem, ze Twoja nastepna, pseudo elokwentna wypowiedz nie wniesie nic konkrentego, no moze poza wylaniem kupy zolci z Twoich wrogo nastawionych do otaczajacego swiata wnetrznosci.
Watek to zadna promocja i nie zalozylem go tez, aby wprowadzac cokolwiek w "Twoje sfery wiedzy", bo masz tak zadarty nos, ze w Twoim mniemaniu nie istnieja ludzie, ktorzy mogliby by to zrobic.
Nie wiem, o ktore spawy Ci chodzi, ale na pewno nie takie, ktore na ramie zostana. Wszystkie miejsca konstrukcyjne nie sa jeszcze zespawane, a tylko przylapane (gdzieniegdzie prowizorycznie mocniej "dolane" jest materialu, zby mozna bylo usiasc, czy podniesc motocykl pasem). Ale Ty i tak tego nie zrozumiesz, bo pewnie gowno wiesz o tym, jak sie lapie spawem drobne rurki scisniete w 3 aluminiowe klocki, gdzie dojscia od spodu "do gory nogami" jest moze 2 centymetry a jeszcze trzeba zapodac drut z materialem zza ucha, bo spasowanie rurek i grubosc ich scianek nie pozwala nawet "cyknac" bez dodania meterialu.
Jak skoncze rame, to zrobie makro na spawach, specjalnie dla Ciebie Panie ekspercie.
Piersiowki spawalem. W zeszlym sezonie narciarskim. Byly sprawdzane na szczelnosc do 1 bara i wygladaly tak:
(tu link do wyzszej rozdzielczosci:
https://imgur.com/a/fOR8Omn )
Pawlo - Kondensator bralem pod uwage, ale w przypadku pozostawienia obudowy na filtry powietrza to troche skorka za wyprawke, ze wzgledu na kat kroccow dolotowych, ktore z filterkami i tak zajmuja tyle miejsca pod kanapa, ze aku juz nie straszne. Czytaj albo wsyztko albo nic, a z "airboxa" nie za bardzo chce rezygnować, przynajmniej chwilowo, bo koncepcje lubią się zmieniać
Raz na jakiś czas wystarczy przelecieć dobrą pastą. Ciekaw jestem czy można w XT wywalić akumulator i zastąpić go kondensatorem tak jak jest fabrycznie w TT-S, zaoszczędziłbyś trochę miejsca kosztem odpalania z rozrusznika.
jednak wole taki stan od farby położonej na blye jak przygotowane kartery .
i o co się plujesz ? .
.
.
.
.
. Jeśli tak mierzyles swoją ramę, to nie dziwne że w ogóle nie kumasz o co chodzi.