od wczoraj mam sporą zagadkę:
- kupiłem motocykl - Yamaha TT600RE, rocznik 2003 (wg papierów), według początku Vinu jest to faktycznie wersja RE, jest starter, silnik nie nosi sladów rzeźbienia. Zawieszenie z przodu jest z WR450, tył na Ohlinsie (wiem że srogi mix, ale mówię sobie: fakyt, wszystko co najlepsze, co może się złego dziać?


I się zaczęło

A więc:
zamówiłem nowy zestaw napędowy:
- zębatkę przód 15
- łańcuch 116 ogniw DID V3X
- zębatkę tył 50.
Według rocznika / modelu tylnia zębatka powinna być mocowana na 4 śruby. W mojej ośce jest 6 miejsc na śruby.
"Dobra, ciul, pewno tył też pewno jest od WRki".
Szybkie google, okazuje się że Wrka owszem ma mocowanie na 6 ale o innym rozstawie. Dobra, dojdę po oznaczeniu ośki:
2VN00.
Ośka montowana w modelach przed 98 rokiem... Dodatkowo w kołach 19 cali. W tym momencie level strzelonego przeze mnie karpia przekroczył poziom gówna w Wiśle - przecież mam 18stke.
Co więcej zębatka jest odsadzona od ośki o jakieś 2-3 mm.
Drogie Bravo, pomóż! Jakiej zębatki szukać?
Ewentualnie czy ktoś z okolicy Warszawy kojarzy TTRke w takim setupie? Może jest tu były właściciel co to tworzył, bo chłopak od którego to kupowałem nie ogarnął różnic...