Przy pierwszym odpaleniu szukam gornego martwego punktu ale z reguly starcza do tego jeden max dwa ruchy kopajka.
Jak sie uczylem odpalac dziada to zwracalem uwage na cykniecia odpreznika,teraz juz nie.
Problem z odpalaniem
- kurol
- Po kostki w błocie
- Posty: 303
- Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
- Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
- Lokalizacja: Krakow
- stożunio
- Po kostki w błocie
- Posty: 139
- Rejestracja: 29 paź 2019, 06:01
- Motocykl: TT600R 2001r.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Problem z odpalaniem
Jak źle ustawisz wał to po kopnięciu może odbić, lepiej posłuchać czy suw wydechu się zakończył.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 40
- Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
- Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
- Lokalizacja: Kampinos
Re: Problem z odpalaniem
Chodzi o pierwsze odpalenie. Na ciepłym to jeden ruch kopką i odpala. Na zimnym zawsze ustawiam górny martwy punkt. Jakieś np. 6 ruchów kopką. Zawsze wtedy mi odpala i nigdy jeszcze nie odbiło...
- Tygrys
- Po kostki w błocie
- Posty: 471
- Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
- Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600
Re: Problem z odpalaniem
Tak się odpala z odpreznikiem recznym (znajdujesz sprężania wciskasz odpreznik lekko przekopujesz cofasz i jeb -chodzi )ten sposób wolę a tt ma automat kopiesz powoli do cykniecia cofasz do góry i jeb musi chodzić moja była tt koleś jest wielki i kopie ja jak jawe bez żadnych cofan i też zapala. Ważne też żeby kopka była bez luzów i dobrze ustawiona na wieloklinie.