Nierówna praca silnika.

[Tomiacho]

Witam
Mam pytanie. Bo dziś odpaliłem po zimie moto. Porobiłem troche km. Troche kopci. Ale to po zimie normalne że musi powypalać. Już poprzedniego sezonu miałem problem z odpaleniem w ciepły dzień bez ssania Nawet jak silnik letni. I przy schodzeniu z obr troche srzelał w wydech. Ale nie jakoś głośno. Mam sportowy wydech wiec postanowiłem zwiększyć mu dawke paliwa i podniosłem iglice w obu gaźnikach o jedną pozycje żeby wzbogacić. W miedzy czasie wymieniłem świece i kabel wysokiego napięcia bo był spękany. I odpalam od pierwszego strzała na ssaniu.(wtedy nawet na ssaniu musiałem 3 razy kopać) Rozgrzał się wyłączyłem ssanie podregulowałem otwarcie przepustnicy a skład miesznaki ustawiłem na 2 wykrecone obroty. silnik super zapala ale jak trzymam go na średnich i wysokich to nierówno chodzi. Faluje delikatnie czasem puści dymek i Przerywa tak jakby nie zawsze iskra była. Ale wkręca się lepiej i nie strzela w wydech przy schodzeniu z obrotów. Wydaje mi się że ma wiecej mocy ale być może to efekt placebo ;p Teraz nie wiem czy ustawić tak jak było na środkowe zapięcie i podkręcić skład mieszanki na wolych czy jak? nie chciałem dziś już rozbierać bo nie chciało mi się ale jak trzeba bedzie to przestawie jutro. Tylko mi powiedzcie czy to przez gaźnik czy być może ta świeca i ten kabel coś do dupy jest. Aha na rozgrzanym silniku jak wyciągnę ssanie to kulawo chodzi i czasem gaśnie. Objaw zbyt bogatej dawki ale nie wiem czy tak powinno być.

[mlody11132]

moim zdaniem to wruc do poprzedniego usatawienia przepustnicy,a jak idzie ten dymek przy przerywaniu to czarny czy biały??

[Tomiacho]

Niebieski. Ale ogólnie po zimie dymi jak mu ostro w pizde wstawie. Pewnie wypala w wydechu bo długo stał. Nie jakoś bardzo ale dymi. Nigdy nie dymił. Zrobie z 50km to przejdzie. Tylko to nic nie da jak przepustnice przestawie. Podwyższyłem mu iglice samą żeby mu wzbogacić mieszanke. przepustnice zostawiłem jak była.

[Tomiacho]

Przestawiłem gaźnik i iglice tak jak była kiedyś i dalej przerywa. Zamieniłem kabel na stary bo ten nowy to jakieś gówno bo w sobie prawie miedzi nie miał. Dorwałem porządny kabel z bmw beru i przerobiłem. Dalej prycha na równych obrotach przy przyśpieszaniu jest ok i na wolych. Zastanawia mnie fakt że jak jade to się to nie dzieje. Tylko jak go wkręce na postoju to zaczyna przerywać. Pare sek. ładnie chodzi a potem mu odbija. Bez kasku jeździłem i słuchałem i ani nic nie czuć ani nie słychać. Jutro zmienie świece bo te nowe ngk to nigdy nie wiadomo.

[robcio1187]

Sprawdz czy krucce jeszcze czy nie łapią lewego powietrza a w jakim stanie jest filtr powietrza?

[Tomiacho]

Krucce trochę z zewnątrz spękane ale od środka całe ani pęknięć nie mają. Na pewno nie łapie lewego bo wszystko przepatrzyłem. Filter w poprzednim sezonie nowy był założony. Może jeszcze raz rozbiorę gaźnik wymyje i przedmucham sprężarką bo może coś z baku wciągnął i się jakaś dysza zapchała. Ale dziwne że jak jadę np. na 3 tyś obr to chodzi idealnie. Tylko na jałowym tak wariuje

[mlody11132]

próbuj wymienic swiece,i zobacz jak stara wyglada czy okopcona czy co??a oleju ci nei bierze??bo mi moto przerywał bo olej brał i gaznik był zasyfiony wymieniłem swiece i ustapiło na chwile potem znowu.

[Tomiacho]

Nie oleju nie bierze. Zrobiłem 30 km i dymienie ustało. Na rano sprawdzałem i też nie dymi. Świeca taka se. Okopcona nie jest tylko troche rudawo-brązowy kolor. Gaźniki juz 3 razy rozbierałem w mak i czyściłem wydmuchiwałem sprężarką. Lewego powietrza też nie dostaje. Dmuchałem w otwór od podciśnieniowego gaźnika żeby zobaczyć czy się nie przycina. Poziom paliwa też sprawdzałem i jest 8mm od krawędzi. Już nawet filter wyprałem dla pewności. Paliwo spuściłem i zapałem 98 bo tak to jeździłem na 95. Do 2,5 tyś obrotów chodzi równo. Potem są cyrki. Przerywa tak delikatnie i sobie faluje jak na jałowym równo trzymam gaz. W czesie jazdy nie wyczułem ale na pewno coś nie tak. No i jak na rozgrzanym silniku ssanie wyciągne to zgaśnie. Nie wiem zamówiłem świece bo na miejscu w sklepie nie miał takiej.

[robcio1187]

Jeśli dymi to mogą być to uszczelniacze zaworowe , zrzuć klapkę od wydechowych i na pracujacym silniku zobacz czy nie dymi spod zaworów .

[Tomiacho]

Przeca pisze że nie dymi