"Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
Awatar użytkownika
zul
Po kostki w błocie
Posty: 122
Rejestracja: 24 sty 2010, 17:34
Lokalizacja: Szubin

"Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: zul »

Witam. Ukonczylem kapitalke silnika. Była ona zrobiona na dwa razy. Najpierw wymienilem tlok na wosnera, honowanie i glowice zregenerowalem, oraz wymienilem łancuszek rozrzadu.. po powrocie z rumuni korba dawala lekkie znaki i zostala wymieniona wraz z lozyskami. No i własnie po tym wszystkim ciagle silnik dzwoni wraz z dodawaniem gazu. Myslalem ze to przepustnica.. ale nie. Zastanawiam sie czy nie dzwoni to tlok ktory ma bardzo luzne pasowanie (zalecane przez producenta tłoka). Wiem że pare osob ma u siebie te tloki. Slychac u was to dzwonienie/warkot ? pozdro
Ostatnio zmieniony 16 maja 2011, 22:42 przez zul, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: Gacek »

Pierścienie raczej pewne .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
zul
Po kostki w błocie
Posty: 122
Rejestracja: 24 sty 2010, 17:34
Lokalizacja: Szubin

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: zul »

Na tłoku ktory ma 4kkm ? Dzwonilo juz wczesniej przed drugim remontem. A na gladzi cylindrowej 0 sladu zuzycia... jescze widac slady po honowaniu!
qpa
Po ośki w błocie
Posty: 888
Rejestracja: 12 lis 2010, 18:31

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: qpa »

mam i nie dzwoni nic
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: Gacek »

Sorry za to zbyt pewne stwierdzenie :oops: - miałeś tłok na wierzchu mierzyłeś luzy tłok pierścień w zamku ( nie chodzi mi o zużycie cylindra ) nie będę tu pisał o jakichś regułach bo w moim przypadku było by to śmieszne nie przerobiłem tego wiele jeżeli chodzi o wossnera . Ale z reguły to pierścienie zachowujące nawet normatywny wymiar emitują takie dzwonienie . Jeżeli chodzi o wossnera to sprawa wygląda banalnie po paru kkm pierścień z oryginalnie czarnego robi się świecący na poziomej powierzchni która nie współpracuje z tłokiem.
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
kyrtap87
Lubiący błoto
Posty: 31
Rejestracja: 05 wrz 2010, 06:36
Motocykl: Jiaji HT 50 QT
Lokalizacja: Gorzyce

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: kyrtap87 »

U siebie założyłem wossner-a i dzwonił cały czas do puki nie sprzedałem luzy zachowałem odpowiednie itd
Awatar użytkownika
zul
Po kostki w błocie
Posty: 122
Rejestracja: 24 sty 2010, 17:34
Lokalizacja: Szubin

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: zul »

A ile na nim zrobiles ? ;) do sprzedeaży '?
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: Gacek »

kyrtap87 pisze:U siebie założyłem wossner-a i dzwonił cały czas do puki nie sprzedałem luzy zachowałem odpowiednie itd
- może zdradzisz nam jakie to są odpowiednie luzy dla wossner ? szczególnie interesowały by mnie pierścienie.
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
kyrtap87
Lubiący błoto
Posty: 31
Rejestracja: 05 wrz 2010, 06:36
Motocykl: Jiaji HT 50 QT
Lokalizacja: Gorzyce

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: kyrtap87 »

szlif cylindra mi robili pod tłoka dałem komplet ,ale jak się nie mylę to powinno być 0,07 MM , jeśli chodzi o jazdę to około 80 h na nim jeździłem i dzwonił cały czas ,docierałem 1 dzien na spokojnie
Awatar użytkownika
zul
Po kostki w błocie
Posty: 122
Rejestracja: 24 sty 2010, 17:34
Lokalizacja: Szubin

Re: "Dzwonienie" silnika, a tłok firmy wosner

Post autor: zul »

Dzieki za info. A wogole to z jakich gorzyc Ty jestes ? Tych z kuj-pom czy innych ?
ODPOWIEDZ