Panowie chyba się naprawa udała co prawda po części bo nadal dosyć leniwie schodzi z obrotów ale tym sie jeszcze będę zajmował w najbliższym czasie. Teraz już bez problemu kręci się na obroty, problemem była zbyt bogata mieszanka, musiałem obniżyć obie iglice. Przed czyszczeniem znajdowały się na środkowym zapięciu a obecnie są opuszczone na najniższy poziom. Moto przy przyspieszaniu zachowuje się jak burza, nic go nie zatrzyma

. Teraz przy jeździe z ustalona prędkością lekko nim szarpie a przy odpuszczeniu gazu czasami strzeli z rury. Postaram się jeszcze pokręcić albo śrubką pilot screw od regulacji wolnych (obecnie wykręcona na 4,5 obrotu) a jak to nie pomorze to podniosę iglicę na pierwszym gaźniku. O postępach będę informował nadal......
Dziękuje za wszystkie rady udzielane w tym temacie