Forum Użytkowników Yamahy XT

Co to za błotnik przedni

haha no przedni blotnik to porazka , widac ostatni wlasciciel uzytkowal go tylko na asfalcie.

salvatlon pisze:no i stało się...zostałem posiadaczy xt 600 z roku 87 - szwajcar płakał jak sprzedawał
Teoretycznie to powinno być 2KF, ale wydaje mi się ze to model 43F. W szwajcarskim briefie model jest napisane 47N, numer ramy też zaczyna się od 47N.

Tak spoglądam po ostatnich twoich postach nie odbierz tego co piszę jako złośliwość ale może ten szwajcar płakał z radości .

może i z radości kto go tam wie:) a tak serio to wiedziałem jakie moto biorę, szukałem 43F/2KF poniżej ceny rynkowej ale liczylem się z tym że trzeba będzie przy nim trochę posiedzieć - w sumie to mi na tym zależało bo chciałem poznać ten motocykl i nauczyć sie go samemu serwisować wiec jak na razie spełnia moje oczekiwania

Niby masz trochę racji,ale żeby nie skończyło sie na tym ze kupiłeś moto za 3 ,5 tys włożysz. Drugie tyle, jak nie więcej a uwierz ze można.

Myślę ze to dobry kierunek postępowania salvation w czasach kiedy grosz z sprzedaży stanowi większa wartość niż trzymanie się jakiejś etyki to nie pozostało nic jak tylko tak postępować - zrobisz sprzęta będziesz wiedział na czym jeździsz .

Gacek pisze:Myślę ze to dobry kierunek postępowania salvation w czasach kiedy grosz z sprzedaży stanowi większa wartość niż trzymanie się jakiejś etyki to nie pozostało nic jak tylko tak postępować - zrobisz sprzęta będziesz wiedział na czym jeździsz .

dokładnie o to mi chodziło Gacek A ze jestem początkującym amatorem mechanikiem to doprowadzenie jadzi do stanu uzywalnosci zajmie mi moze troche wiecej czasu i bede Was katował na forum swoimi postami

Z autopsji poradzę zapisuj wymiary - ja tego nigdy nie robiłem bo wymiar ( w limicie - następnym razem trza będzie wymienić ) minęło parę lat głowa nie śmietnik człowiek zapomina a tu końca nie widać .Strasznie pomału to wszystko klęka .

Gacek pisze:Z autopsji poradzę zapisuj wymiary - ja tego nigdy nie robiłem bo wymiar ( w limicie - następnym razem trza będzie wymienić ) minęło parę lat głowa nie śmietnik człowiek zapomina a tu końca nie widać .Strasznie pomału to wszystko klęka .

Gacek o jakich wymiarach mówisz

Nie wiem czemu ale stwierdzenie kupię naprawię i wiem czym jeżdżę tak mnie drażni jakbym cofnoł się 10 lat wstecz . w większości przypadków wychodzi tak że koszty napraw sprzętu przewyższają jego wartość . Jesteśmy narodem gdzie 20 paro letnie pojazdy są u nas widziane jako prawie nowe ( pozostałość starego ustroju) a licząc koszty takich ideologii wychodzi na to że można jeździć moto o połowę młodszym o parametrach przewyższających stare modele. Ale czego się nie robi dla ideologii . Muszę opis zmienić w ogłoszeniu mojego 2kf i opisać wszystko w optymistyczny sposób bo jest lalka w porównaniu z innymi ogłoszeniami